Kobieta podróżująca wczoraj (29.06) pociągiem Kolei Dolnośląskich relacji Węgliniec – Wrocław Główny była 70. milionowym pasażerem w historii regionalnego przewoźnika.
Jubileuszową pasażerką okazała się studentka psychologii, która uczy się Wrocławiu. Nie ukrywała wzruszenia, ponieważ pociągami podróżuje nie tylko w okolice Zgorzelca, gdzie mieszka jej rodzina, ale również do swojego chłopaka do Drezna. Na dworcu głównym we Wrocławiu na szczęśliwą pasażerkę czekała dodatkowa niespodzianka. Otrzymała voucher na darmowe przejazdy wszystkimi pociągami Kolei Dolnośląskich oraz unikatową, bo w barwach pociągów KD - hulajnogę elektryczną.
Jestem taka szczęśliwa i wdzięczna za ten prezent - powiedziała wzruszona Helena Pagels. - Kolejami Dolnośląskimi podróżuję praktycznie dwa razy w tygodniu. Jeżdżę na studia, do domu, do rodziców czy do chłopaka. Jestem w połowie Niemką i w połowie Polką. Wybieram te połączenia, ponieważ są po prostu wygodne.
Ten jubileusz i ta liczba, siedemdziesięciu milionów pasażerów pokazuje, że kolej na Dolnym Śląsku ma się dobrze – dodał Bartłomiej Rodak, rzecznik prasowy spółki. - Po okresie pandemicznych ograniczeń i cięć rozkładów wracamy na dobre tory. Do regularnego kursowania wróciły też pociągi do Czech i Niemiec. Chcę wyraźnie podkreślić, że pasażerowie i Koleje Dolnośląskie to symbioza, jedno bez drugiego nie istnieje. To pasażerowie pomagają w rozwoju naszej firmy, dzięki nim inwestujemy, dzięki nim i dla nich przede wszystkim możemy kupować nowe pociągi. Już wkrótce na dolnośląskie tory wyjedzie pierwszy skład o napędzie hybrydowym.