Wyjazd do Gorzowa Wielkopolskiego będzie najbardziej odległym spośród wszystkich meczów, które piłkarze biało – niebieskich rozegrają w rundzie wiosennej.
Jednak bardziej od przejechanych kilometrów martwić może forma naszych jutrzejszych rywali. Piast Karnin w pierwszej kolejce rundy wiosennej zremisował bezbramkowo w Mostkach z aktualnym jeszcze wtedy liderem III-ligi dolnośląsko-lubuskiej, strącając gospodarzy meczu z pierwszego miejsca w tabeli na rzecz Lechii Dzierżoniów. Ponadto piłkarze Piasta w ostatnich sześciu kolejkach ligowych nie zaznali goryczy porażki 4 razy wygrywając i 2 razy remisując.
Trener Artur Milewski oraz jego podopieczni zdają się jednak tymi faktami nie załamywać. Szkoleniowiec cieszy się, że do dyspozycji będzie miał najprawdopodobniej wszystkich piłkarzy włącznie ze skarżącymi się wcześniej na drobne urazy Pacanem, Kowalskim, Kuźniewskim oraz Firlejem. Nasi piłkarze otwarcie obiecują walkę o trzy punkty.