Pogoda jak z bajki – mówili ci, którzy przed rokiem ścigali się w Warszawie w strugach deszczu. Tym razem świeciło słońce, a temperatura przekroczyła 20 stopni. Warunki do ścigania były więc wymarzone, a w miasteczku wyścigu przy Pałacu w Wilanowie pojawiły się tłumy miłośników rowerów. Punktualnie o godzinie 11 sygnał do startu dał wiceprezydent Warszawy Jarosław Jóźwiak. Warszawiacy pokochali rowery, o czym świadczą chociażby statystyki roweru Veturilo oraz systematycznie rosnąca liczba ścieżek rowerowych. Skandia Maraton Lang Team jest wyjątkową imprezą, bo każdy może w niej wystartować, każdy może znaleźć odpowiedni dla siebie dystans. Cieszę się, że warszawiacy masowo biorą udział w tych zawodach – powiedział wiceprezydent Jóźwiak.
Kolarze walczyli na trasie, a w miasteczku wyścigu rozkręcały się Pozytywne Obroty – społeczna akcja, która w tym roku zwraca uwagę na bezpieczeństwo rowerzystów. W strefie Pozytywnych Obrotów pojawiły się kolarskie trenażery, na których każdy mógł przejechać dowolny dystans. Jeszcze przed startem maratonu Pozytywne Obroty cieszyły się ogromną popularnością, bo wiele osób pamiętało nas z ubiegłego roku. Wszyscy wiedzieli więc o co chodzi, tylko pytali na co w tym roku zbieramy - mówił prowadzący Pozytywne Obroty Piotr Bednarski. A w tym roku każdy kilometr nakręcony w ramach akcji to pakiet bezpieczeństwa (szkolenie + odblaski) dla młodych rowerzystów i pieszych w regionie. W Warszawie do udziału w akcji zachęcała ambasadorka Pozytywnych Obrotów Dorota Stalińska, która wystartowała również w Paradzie Rodzinnej.
To najkrótszy dystans Skandia Maraton Lang Team na którym startują całe rodziny, a zwycięzcą może się czuć każdy. W Wilanowie Parada Rodzinna była wyjątkowo kolorowa. Na trasie widać było kilkulatki samodzielnie jadące na rowerach, a także maluchy drzemiące w rowerowych fotelikach. Tymczasem z przodu trwała walka na dystansie Grand Fondo. Niezwykle zacięta, bo dla kolarzy licencjonowanych Skandia Maraton Lang Team w Warszawie był elementem kwalifikacji do kadry na Mistrzostwa Europy w maratonie MTB. Wśród kobiet najszybsza okazała się Monika Żur (4F Scott Racing Team). Trasa była bardzo szybka i piaszczysta. Na początku było nerwowo, ale udało mi się odjechać z grupką kolegów. Później jechałam już samotnie i udało mi się wygrać – mówiła Żur, która uzyskała kwalifikację do kadry na ME wspólnie z drugą na mecie Paulą Gorycką. Wśród mężczyzn triumfował Piotr Konwa (4F Scott Racing Team). Spodziewałem się trudniejszego finiszu. Ustawiłem się na trzeciej pozycji, jechałem za Andrzejem Kaiserem. Na 200 metrów przed metą zaatakowałem i dość spokojnie wygrałem. Pomogły mi wyścigi szosowe za granicą, w których ostatnio brałem udział – powiedział zwycięzca.
Na dystansie Medio najszybsi byli Oskar Pluciński (Erkado RT Kraśnik) i Zofia Rzeszutek (MLKS Baszta Bytów). Z kolei dystans Mini wygrali Arek Petka (Lew Lębork) i Oliwia Majewska (BDC OSiR Nowy Dwór Mazowiecki). W klasyfikacji Mistrzostw Polski Dziennikarzy triumfowali Natalia Karapuda (TVP Olsztyn), Mateusz Lewandowski (pro-cycling.org) oraz Wiesław Fidurski (LKS Drogowiec Złotów).
Współorganizatorami Skandia Maraton Lang Team w Warszawie byli Zarząd Dróg Miejskich oraz Burmistrz Dzielnicy Wilanów. Druga edycja Skandia Maraton Lang Team 2015 odbędzie się 16 maja w Krakowie.
