Prawie dwa i pół promila alkoholu w organizmie miał kierowca forda fiesty zatrzymany w nocy przez policję przy ulicy Wyczółkowskiego. Mężczyzna nie dość, że był pijany, to jeszcze naruszył zakaz sądowy, który obowiązuje go do 2014 roku.
Do zdarzenia doszło w z 22 na 23 lipca, kiedy to policjanci zatrzymali samochód do kontroli drogowej. Wcześniej podejrzenia funkcjonariuszy wzbudził sposób jazdy kierowcy: od krawężnika do krawężnika. Od kierowcy czuć było wódkę. Miał 2,4 promila alkoholu w organizmie.
Jak się później okazało, mężczyzna naruszył również zakaz sądowy. Kierowca miał zakaz kierowania pojazdami do 22 grudnia 2014 roku. Został zatrzymany w policyjnym areszcie, a pojazd został odholowany na parking. Za popełnione przestępstwa 34-latkowi grozi do 3 lat pozbawienia wolności – informuje podinsp. Edyta Bagrowska z policji.
