- Pomysł rejsu wyszedł od naszej absolwentki, która poinformowała, że jest możliwe zorganizowanie takiej przygody – mówi Grzegorz Lustyk, nauczyciel geografii w ZSO Nr 1. – Udało nam się uzbierać 41 załogantów, oprócz mnie jeszcze dwóch opiekunów, no i najważniejsza osoba, czyli Sylwester Izydorczyk, inicjator tej wyprawy, który bierze udział w rejsie w roli oficera na jachcie Pogoria.
Morska przygoda młodych jeleniogórzan będzie trwała od 3 do 10 grudnia. - Po zaokrętowaniu, rejs zaczynamy obiadem, przygotowanym przez ekipę, która żegluje jeszcze po morzu na Pogorii – dodał Grzegorz Lustyk.
Przygotowania do rejsu trwały od 28 listopada, kiedy to odbyło się pierwsze spotkanie organizacyjne. W sumie tych spotkań było około sześć. Wziął w nich udział także kapitan jednostki Zygmunt Biernacik.
Na miejscu zbiórki załogantom towarzyszyli oczywiście rodzice, którzy do ostatnich minut przed odjazdem autokaru analizowali, czy razem z pociechami spakowali wszystkie potrzebne rzeczy do rejsu. - Oczywiście, że się denerwuję, tak daleko jeszcze syn nie był bez rodziny – mówi ze śmiechem Katarzyna Derecka, mama 15-letniego Maxa. – Przygotowania trwały długo, dużo zakupów, bo musieliśmy kupić rzeczy, których na co dzień nie używamy - dodała. Max bez emocji powiedział: - Nie mam jakichś wielkich oczekiwań dotyczących tego rejsu, bo później można się zawieść, wcześniej byłem na kilku obozach żeglarskich i ten rejs traktuję w kategoriach zdobycia wiedzy i doświadczenia.
Z podobnym doświadczeniem żeglarskim popłynie Pogorią Dominik Gromek. - Od tego roku mam patent żeglarza jachtowego. Nadarzyła się okazja, żeby popłynąć tak dużym statkiem, więc skorzystałem z niej. Wcześniej wspólnie z tatą pływałem żaglówką, głównie po jeziorze w Sławie. - Dominik pasjonuje się żeglarstwem. Myślę, że jest to jego droga, którą chce podążać. Ja co prawda wolę ląd (śmiech), ale będę wspierać go w kontynuowaniu tej pasji - powiedziała Małgorzata Gromek.
Dzisiaj (3.12) około południa jeleniogórzanie dotrą do wyznaczonego portu. Po zaokrętowaniu przejdą wstępne szkolenie, a już następnego dnia rozpoczną swoją morską przygodę. Wszystkim uczestnikom rejsu Pogoria życzymy wiatru w żaglach!