– Jodła pospolita w przeszłości praktycznie wyginęła z naszych lasów w wyniku złej gospodarki leśnej. Na przełomie lat 80 – 90 minionego wieku na terenie parku zostało tylko kilkaset drzew tego gatunku. Nie było jej odnawiania, dlatego istniała realna groźba, że w przeciągu kilkunastu lat jodła całkowicie ustąpi z lasów Karkonoskiego Parku Narodowego – mówi Andrzej Raj, dyrektor Karkonoskiego Parku Narodowego.
Pracownicy KPN z udziałem różnych instytucji naukowych, m.in. pracowników z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu, Instytutu Badawczego Leśnictwa w Warszawie, Instytutu Dendrologicznego w Kurniku, Uniwersytetu Wrocławskiego, Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie i innych, podjęli prace nad opracowaniem i wdrożeniem do realizacji szerokiego, kompleksowego programu ochrony tego gatunku.
– Do współpracy zaprosiliśmy najlepszych specjalistów, którzy z pracownikami Karkonoskiego Parku Narodowego zaczęli wspólnie pracować nad odpowiedziami na pytania dlaczego ta jodła ustępuje, czy jest szansa żeby ona wróciła w nasze lasy, jakie są zagrożenia i problemy oraz jakie są możliwości odtworzenia tego gatunku – mówi Andrzej Raj.
W krótkim czasie został wypracowany program. Okazało się, że jeszcze istnieją potencjalne możliwości ochrony zasobów tego gatunku, że zasób genowy mimo niewielkiej ilości drzew, jest na tyle bogaty, by z niego zacząć produkować młode drzewka i założyć archiwa genetyczne, które pozwolą zachować informację genetyczną o tym gatunku oraz jego zachodnio-sudeckim genotypie, a jednocześnie będą stanowiły plantację nasion do kolejnych nasadzeń.
W minionym roku KPN opublikował wyniki kompleksowych prac czyli opracowania naukowe plus wyniki praktyczne i przystąpił do konkursu ogłoszonego przez Ministerstwo Ochrony Środowiska na najlepsza pracę badawczo-wdrożeniową. Praca ta odniosła sukces.
– Ku naszemu zadowoleniu praca zyskała uznanie i znalazła się wśród trzech nagrodzonych prac zespołowych, które to minister uhonorował 14 września br. – mówi Andrzej Raj. – Jest to dla nas nagroda prestiżowa, uznanie i dyplom, który został wręczony pracownikom parku i instytucjom, które brały udział w programie. Jest to nagroda dla wszystkich pracowników parku niezależnie od stanowiska. Swoją ogromną zasługę mają tu również instytucje, które wspierały nas finansowo: Fundacja Ekofundusz z Warszawy, Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej i Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej we Wrocławiu, szczególnie oddział jeleniogórski, który wspierał nas bardzo mocno przez cały czas. Bez tych instytucji realizacja tego programu byłaby niemożliwa.
Efektem tych prac jest to, że dzisiaj w lasach Karkonoskiego Parku Narodowego rośnie ponad pół miliona młodych jodeł, założone są cztery archiwa genetyczne, na których jest kilka tysięcy młodych szczepów, które we właściwy sposób przechowują informacje genetyczną o jodle zachodnio-sudeckiej.
Program jest realizowany od lat nie tylko na terenie KPN - u, ale również w okolicznych lasach i całych Sudetach.