Dolny Śląsk: Julia gaśnie!
Aktualizacja: Sobota, 21 stycznia 2006, 11:04
Autor: Nowiny Jeleniogórskie
Kilkanaście dni temu w Julii rozpoczęto wygaszanie wanny szklarskiej, bo firmy nie stać już było na ponoszenie dużych opłat za gaz. Część załogi poszła na urlopy. Zresztą i tak huta ograniczała produkcję, a ludzie nie dostali wypłat jeszcze za luty. Jeśli w hucie całkowicie wygaśnie piec, to odtworzenie produkcji będzie niemal niemożliwe.
Właściciele - dłużnicy
Do tragicznej sytuacji zakładu doprowadzili, zdaniem pracowników, sami właściciele - amerykańska spółka Weslon International IMC ORPD Rated. Udziałowcami tej spółki są przedsiębiorcy polskiego pochodzenia: Wesley Kosla (Wiesław Kośla), Jesse Soszko (Czesław Soszko) i Chester Sawko (Czesław Sawko).
- Od wielu lat słyszeliśmy od panów prezesów, że huta sprzedaje swoje wyroby poniżej kosztów wytwarzania. To jak miało być dobrze? Z tego, co się teraz dowiadujemy, to nie dość, że odbiorcy płacili grosze za wyroby, to jeszcze nie wszystkie należności do nas
Według pracowników bywały czasy, że w miesiącu z huty wyjeżdżało 12 pełnych towaru tirów.
Taką sytuację potwierdza zawiadomienie o przestępstwie złożone w miniony piątek w jeleniogórskiej prokuraturze. Zdaniem dyrektora naczelnego huty Stanisława Jasiewicza, towar sprzedawano kontrahentom, którzy zalegali z opłatami za wcześniejsze dostawy i wskutek tego powstały znaczne wierzytelności. Dłużnikami Julii jest m.in. amerykańska firma handlująca jej kryształami - Julia Crystal USA, reprezentowana przez Jesse Soszko (współwłaściciela piechowickiej „Julii”). Dług tej firmy wobec huty wynosi ok. 30 tys. dolarów.
Może nie padnie
W złożonym w ubiegłym tygodniu do jeleniogórskiego sądu wniosku o upadłość huty, dyrekcja zakładu ujawniła, że długi spółki wynoszą prawie 2,4 mln zł, a ubiegły rok zamknął się stratą w wysokości 616 tys. złotych.