Posłowie chcą, by karane były nie tylko bijatyki, ale nawet samo zakrycie w trakcie meczu twarzy kapturem czy posiadanie tatuażu z obelżywym napisem - doniósł ostatnio Dziennik.pl
Autorzy propozycji wzorują się na ustawodawstwie brytyjskim, gdzie z bandytyzmem stadionowym uporano się skutecznie. Tam za udział w „sportowej” bójce można trafić nawet na pięć lat do więzienia. Obowiązuje też dziesięcioletni zakaz wstępu na imprezy sportowe.
Pomysłodawcy podkreślają, że póki co karanie bandytów stadionowych to fikcja, dlatego trzeba znacznie zaostrzyć obowiązujące prawo. Jeśli ich propozycja wejdzie w życie, za kratki będzie można trafić nawet za tatuaż wzywający do agresji. Karane będzie także wtargnięcie na płytę boiska i wrzucenie jakiegokolwiek przedmiotu.
Jeleniogórska policja zapowiada tymczasem dokładniejsze monitorowanie imprez z udziałem pseudokibiców. Będą one, między innymi, filmowane dzięki sprzętowi podarowanemu ostatnio przez samorząd Komendzie Miejskiej Policji w Jeleniej Górze.