Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Wtorek, 3 czerwca
Imieniny: Leszka, Tamary
Czytających: 9679
Zalogowanych: 94
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Karkonosze nie spuszczają z tonu

Sobota, 23 września 2006, 0:00
Aktualizacja: Sobota, 23 września 2006, 21:41
Autor: Agnieszka Rafińska
Jelenia Góra: Karkonosze nie spuszczają z tonu
Fot. Arkadiusz Piekarz
www.jelonka.com - Wykryto blokadę reklam
Wykryto wtyczkę adblock lub inną metodę blokowania reklam.


Nie lubisz reklam? Rozumiemy to.
Jednak Portal utrzymuje się głównie z tego źródła.

Dlatego proponujemy zakup subskrypcji, która pozwala na wyłączenie reklam.

Kupując subskrypcję pomagasz dzieciom z jeleniogórskich domów dziecka.

KUP SUBSKRYPCJĘ

Jeśli nie chcesz już teraz wykupić subskrypcji - prosimy o odblokowanie portalu w opcjach adblocka.

Zobacz jak odblokować
Karkonosze Jelenia Góra pokonały Woskar Szklarska Poręba 1:0 (0:0).

Początek spotkania był wyrównany. Pierwszy groźny strzał na bramkę Ciepieli, oddał Gawlik w 9 minucie. Potem gra toczyła się głównie środkową strefą boiska. Piłkarze Karkonoszy zaczęli grać wysokim presingiem nie pozwalając na rozgrywanie piłki obrońcom gości. W tym fragmencie gry mnożyły się przewinienia defensorów Woskara, którzy nie radzili sobie z dynamicznymi akcjami Kowalskiego i Walczaka. Właśnie po faulu na tym drugim groźnie z rzutu wolnego uderzał Lizak ale piłka poszybowała nad poprzeczką. W 34 minucie dokładne, długie podanie od Smlińskiego otrzymał Walczak. Po przyjęciu piłki na klatkę piersiową bez namysłu uderzył z woleja w długi róg bramki Niemca. Ten wyciągnął się jak struna i zdołał sparować piłkę na rzut rożny. Była to najgodniejsza sytuacja do zdobycia bramki dla Karkonoszy w pierwszych czterdziestu pięciu minutach. Do przerwy wynik bezbramkowy.

Druga część spotkania rozpoczęła się od groźnego ataku „biało – niebieskich”. Malinowski dośrodkował piłkę do Wajdy, a ten strzałem głową strzelił obok słupka. Trwał napór drużyny Karkonoszy. Kilka minut później groźnie z dystansu uderzał Lizak i piłkę z wielkim trudem wybronił Niemiec. W 72 minucie nastąpił przełomowy moment tego spotkania. Wajda dośrodkował w pole karne. Tam świetnie piłkę opanował Walczak i z pięciu metrów umieścił piłkę w siatce. Zespół Karkonoszy do końca spotkania kontrolował przebieg gry a wprowadzeni rezerwowi starali się skonstruować groźną akcję ofensywną. Jedną z takich akcji niesłusznie przerwał sędzia liniowy sygnalizując spalonego Daniela Kotarby. Ostatnie minuty nie przyniosły zmiany rezultatu. Karkonosze pokonały Woskar 1:0.

<b>Karkonosze Jelenia Góra – Woskar Szklarska Poręba – Wojcieszyce 1:0 (0:0)</b>
1:0 Walczak 72 min.

<b>Żółte kartki:</b>
Wajda (Karkonosze) – Hornicki, Jahn, Sobolewski (Woskar)

<b>Karkonosze:</b>
Ciepiela – Smoliński (Kaczmarek 68 min.), Wawrzyniak, Bijan, Siatrak – Suchanecki (Wajda 46 min.), Malinowski, Kotarba, T. Lizak, Walczak (Kik 88 min.) – Kowalski (Kowalski – Ciepiela 83 min.)

<b>Woskar:</b>
Niemiec – Jahn, Wałczyk, Traube (Stefanowicz 46 min.), Sobolewski – Biernat, Michałek (Szyller 76 min.), Skwara (Masłowski 80 min.), Hornicki – Ejdys, Gawlik (Ceratowski 54 min.)

Sonda

Czy dopuszczalne w Polsce mniej niż 0.2 prom. alkoholu za kierownicą powinno tak pozostać?

Oddanych
głosów
738
Nie, za kierownicą musi być 0
56%
Może zostać mniej niż 0,2
39%
Nie mam zdania na ten temat
5%
 
Głos ulicy
Nie "siedzimy" na telefonach
 
Warto wiedzieć
Przyszłość polskiej energetyki
 
Rozmowy Jelonki
Co zrobić ze zwierzakiem na majówkę?
 
Aktualności
Harcerstwo to również recepta na nudę
 
Piłka nożna
Roztrwoniliśmy przewagę. Tak padały gole
 
Jelenia Góra - KARR
80–lecie Związku Harcerstwa Polskiego!
 
Jeleniogórskie ulice
Ulica Lwówecka – szachownica prawie w centrum Jeleniej Góry
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group