Świetnie spisali się dziś piłkarze jeleniogórskich Karkonoszy. W wyjazdowym spotkaniu Pucharu Polski zwyciężyli Nysę Zgorzelec 3:0.
Po słabszych występach w lidze, dobry mecz zagrał dziś Konrad Kogut, który dwukrotnie pokonał bramkarza gospodarzy! W bramce nie zobaczyliśmy Michała Dubiela, w zamian bronił Tomasz Ciepiela. W jeleniogórskim zespole zadebiutował Bartosz Chrząszcz.
Od samego początku los okazał się dla nas łaskawy. W pierwszej minucie sędzia odgwizduje karnego, co wykorzysta Łukasz Kowalski. Kwadrans później ten sam zawodnik miał okazję do zwiększenia swojego konta bramkowego, niestety w sytuacji sam na sam, arbiter odgwizdał spalonego. Następnie gra toczyła się głównie w środku pola. Nysa dwukrotnie miała okazję do wyrównania, jednak skutecznie uratował nas z opresji Ciepiela.
Po przerwie w Karkonoszach zachodzą trzy zmiany. Schodzą: Kusiak, Chrząszcz, Zagrodnik, a wchodzą: Krupa, Kogut, Kotarba. Po dziesięciu minutach drugiej części mieliśmy aż trzy dogodne sytuacje do zdobycia gola. Najpierw Krupa strzela dwukrotnie obok słupka, potem Walczak. Chwilę później idealnie dośrodkowuje Smoliński i głową z 5 metrów strzela Kogut! Do końca spotkania nasz zespół utrzymuje przewagę. W 86 minucie Karkonosze wychodzą z kontrą i „kropkę nad i” stawia Konrad Kogut. Ostatecznie Karkonosze zwyciężają 3:0 i awansują do finału Pucharu Polski na szczeblu okręgu jeleniogórskiego.
Już jutro kolejne emocje! Pub Gol w Tomaszowie Bolesławieckim zagra z GKS-em. Jeśli wygra, obie drużyny ( KSK i Pub Gol) spotkają się w derbowym finale!