Psycholodzy i psychiatrzy wezmą pod lupę Adama Z., który w lipcu zamordował dwie kowarzanki. Mężczyzną, któremu zarzucono zabójstwo, zajmą się także biegli z zakresu serologii (specjaliści od oznaczania grupy krwi) oraz daktyloskopii.
Takie badania zleciła jeleniogórska prokuratura okręgowa, która jeszcze nie ma opinii medycznej po sekcji zwłok dwóch ofiar. Śledczy nie ujawniają szczegółów zbrodni. Wiadomo, że jedną z kobiet morderca udusił, a nad obydwoma się znęcał.
Biegli przygotują odpowiednią dokumentację, co zajmie im co najmniej kilka tygodni. Później dochodzenie zostanie zamknięte i przeciwko Adamowi Z. zostanie skierowany do sądu akt oskarżenia. Mężczyźnie grozi kara dożywotniego więzienia.
Z., który pod koniec czerwca i na początku lipca zabił dwie mieszkanki Kowar, wciąż przebywa w celi aresztu śledczego. W sumie zbrodniarz ukradł ofiarom 48 złotych. Śledczy nie wykluczają seksualnego podłoża morderstwa.