Bezbramkowym remisem zakończył się mecz Włókniarza Mirsk z KKS–em Jelenia Góra w 13. kolejce klasy okręgowej trampkarzy. Taki sam rezultat padł w spotkaniu Olimpii Kamienna Góra z Karkonoszami Jelenia Góra. Tabelę wciąż otwiera BKS Bolesławiec, trzecie są Karkonosze, szósty KKS.
- Początkowe minuty meczu były toczone w bardzo szybkim tempie. Prawie przez cały mecz żadna z drużyn nie mogła stworzyć sobie dogodnej sytuacji do strzelenia bramki. Ostatnie minuty mogły rozstrzygnąć losy pojedynku, gdyż obie drużyny stworzyły sobie dogodne sytuacje do strzelenia bramki. Najlepszym naszym zawodnikiem tego spotkania był Paweł Sędzimier. Szkoda tylko, że nie udokumentował tego zdobyciem bramki po wyśmienitej sytuacji stworzonej wspólnie z Oktawianem Szwejkiem. Nasza drużyna nie pokazała się z najlepszej strony, ale to był nasz pierwszy mecz po zimowej przerwie w rozgrywkach. Naszą wymówką złej gry może być boisko, które nie wyglądało najlepiej – relacjonuje spotkanie zawodnik KKS-u Piotr Szukiel.