Policjanci bezpośrednio po zdarzeniu zatrzymali 20–letniego kierowcę, który kierował pojazdem wbrew zakazowi sądowemu i spowodował wypadek. Nie jest wykluczone, że kierował autem będąc pod wpływem środków odurzających.
W sobotę (18.10) około godziny 15.30 policjanci z polecenie oficera dyżurnego KMP w Jeleniej Górze pojechali do Mysłakowic na ul. Górską, gdzie według zgłoszenia doszło do potrącenia rowerzysty.
Jak ustalili funkcjonariusze, 20-letni kierujący pojazdem marki Audi z nieustalonych przyczyn potrącił 78-letniego rowerzystę, po czym przejechał jeszcze kilkadziesiąt metrów po rowie melioracyjnym, ocierając się o dwa metalowe słupy drogowe i dopiero zatrzymał się. Poszkodowany rowerzysta został przewieziony do szpitala.
W trakcie czynności okazało się, że kierujący naruszył zakaz sądowy, który obowiązuje go do 12 lipca 2020 roku, a także posiadał decyzję o cofnięciu mu uprawnień do kierowania pojazdami. Niewykluczone, że 20-latek kierował również pojazdem będąc pod działaniem środków odurzających. Przyznał się, że tego dnia rano palił marihuanę. W związku z tym pobrano mu krew do badań – informuje podinsp. Edyta Bagrowska, rzecznik KMP w Jeleniej Górze.
Za te przestępstwa grozi do trzech lat pozbawienia wolności. Jeżeli badanie potwierdzi, że mężczyzna kierował pojazdem będąc pod wpływem środków odurzających, odpowie i za to.