Rozbicie zorganizowanej grupy przestępczej, której członkowie w różnych rejonach Polski, w tym na Dolnym Śląsku, okradali pasażerów pociągów było możliwe dzięki współpracy policjantów z CBŚP, prokuratury, funkcjonariuszy Służby Ochrony Kolei oraz pracowników przewoźnika dalekobieżnego. W efekcie ich działań jeszcze w 2021 roku zatrzymano 7 osób i zabezpieczono narzędzia mogące służyć do popełniania przestępstw na cudzoziemcach, głównie obywatelach Ukrainy.
Wszystko wskazywało też na to, że członkowie gangu współpracowali z osobami, które ułatwiały im popełnianie przestępstw. Dlatego też funkcjonariusze nie zakończyli swoich działań i w ich wyniku zebrano materiał dowodowy świadczący o udziale w sprawie kolejnych 14 osób. Wśród zatrzymanych jest m.in. 7 kierowników pociągów, 3 konduktorów oraz 2 pracowników agencji ochrony osób i mienia. W wyniku przeprowadzonych przeszukań ujawniono i zabezpieczono przede wszystkim telefony komórkowe oraz pieniądze.
Prokurator Podkarpackiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Rzeszowie przedstawił 10 osobom w tym konduktorom, kierownikom pociągów, zarzuty dotyczące przyjmowania w związku z pełnieniem funkcji publicznej od członków grupy przestępczej korzyści majątkowych w łącznych kwotach od 3 do 9 tysięcy złotych, w zamian za umożliwienie im dokonywania kradzieży, kradzieży zuchwałych w pociągach dalekobieżnych na szkodę podróżnych – informuje Prokuratura Krajowa. - Ponadto dwóm pracownikom ochrony prokurator przedstawił zarzuty pomocnictwa do kradzieży i kradzieży zuchwałej. Podejrzani działali w okresie od 2020 do 2021 roku na terenie województw: podkarpackiego, małopolskiego, śląskiego, dolnośląskiego, wielkopolskiego, lubuskiego, zachodniopomorskiego, mazowieckiego, w różnych miastach i miejscowościach na trasie pociągów dalekobieżnych relacji Świnoujście – Przemyśl – pociąg „Przemyślanin” i Świnoujście – Warszawa – pociąg „Uznam”.