W 7. kolejce spotkań AZS podejmował wicelidera z Milicza. Oczywistym faworytem byli goście jednak zwycięstwo nie przyszło im łatwo. W pierwszym secie nasi siatkarze prowadzili 6:3, jednak miliczanie zdobyli 5 punktów z rzędu i nie oddali już prowadzenia wygrywając w tej partii 25:20.
W drugiej odsłonie wyrównana walka trwała do stanu 10:11, jednak mnóstwo błędów w przyjęciu i darmowe punkty dla gości przy własnym serwisie sprawiły, że Dziekan objął prowadzenie 2:0 wygrywając w drugiej części gry 25:17.
Gdy wydawało się, że wicelider wywiezie łatwe zwycięstwo z Jeleniej Góry, siatkarze ze stolicy Karkonoszy zachwycili w każdym elemencie, poprawiając serwis oraz zdobywając wiele punktów blokiem. Wyraźne prowadzenie naszej ekipy w wymiarze 14:4 zaniepokoiło trenera gości, który zmotywował swoich zawodników do walki w tym secie i od stanu 21:14 poprawili się w ataku, zdobywając kilka punktów z rzędu. Przy stanie 24:22 zrobiło się już bardzo nerwowo, jednak kropkę nad i postawili ostatecznie gospodarze wygrywając tą odsłonę 25:22.
W ostatnim secie akademicy z Kolegium ambitnie walczyli o doprowadzenie do tie-breaku w konfrontacji z bardziej doświadczonym zespołem z Milicza. Jednopunktowa różnica (16:17) była ostatnim momentem wyrównanej walki. Wtedy przyjezdni odskoczyli i wygrali ta partię 25:20, a całe spotkanie 3:1.
AZS Kolegium Karkonoskie Jelenia Góra - KS Dziekan Milicz 1:3 (20:25, 17:25, 25:22, 20:25)
Kolegium: Florkowski, Piasecki, Lara, Mroczkowski, Tabaka, Cisek, Łotocki, Pawlikowski, Romańczyk, Piotr Gwizdek, Paweł Gwizdek, Nowotny