Pisze o tym czwartkowa Polska Gazeta Wrocławska. W Jeleniogórskiem sprawa dotyczy kilku miejscowości. W tym Piechowic, w których główna ulica nosi imię marszałka Michała Roli-Żymierskiego, który – między innymi – osobiście zatwierdził wyroki śmierci na 10 przedwojennych oficerów w latach szalejącego stalizmu.
Jest też ulica imienia komunistycznego bohatera gen. Karola Świerczewskiego. Taka uchowała się także w Łomnicy i Janowicach Wielkich. W kilku miejscowościach regionu traktom patronują działacze komunistyczni z lat II Wojny Światowej: Janek Krasicki i Hanka Sawicka.
– Projekt ustawy o usunięciu symboli komunistycznych z życia publicznego RP złożył w Sejmie 17 grudnia minionego roku klub PiS. Teraz prace nad nią wskrzesza minister kultury. Ma wejść w życie 1 stycznia 2009 roku – napisała Polska Gazeta Wrocławska.
Jeśli samorządowcy nie dostosują się do tego, mogą odpowiadać przed sądem pozwani przez Instytut Pamięci Narodowej. Tymczasem władze miast i gmin tłumaczą, że nie stać ich na kompleksowe zmienianie nazw ulic. W Piechowicach ul. Żymierskiego jest głównym traktem. Inna jego nazwa wiązałaby się z kosztami wymiany szyldów, pieczątek zakładów oraz dokumentów lokatorów, którzy przy niej mieszkają. Za wdrożenie ustawy dekomunizującej nazwy ulic musieliby zapłacić z własnej kieszeni.