Pracownicy 34 szkół i innych placówek oświatowych w Jeleniej Górze decydują czy są za, czy przeciw przystąpieniu do strajku w referendum trwającym od 15 marca. Wcześniej każdy z dyrektorów otrzymał pismo w tej sprawie od lokalnych struktur Związku Nauczycielstwa Polskiego. Zostały też powołane komisje referendalne.
Przypomnijmy. Pracownicy oświaty są rozczarowani skalą podwyżek proponowanych przez rząd Prawa i Sprawiedliwości. ZNP domaga się wzrostu wynagrodzeń nauczycieli i pracowników oświaty o 1000 złotych. Jeżeli głosujący się za nim opowiedzą, strajk rozpocznie się w poniedziałek 8 kwietnia i będzie trwał do odwołania. Oznacza to, że jego termin może zbiec się z zaplanowanymi na kwiecień egzaminami zewnętrznymi: 10, 11 i 12 kwietnia ma odbyć się egzamin gimnazjalny; a 15, 16 i 17 kwietnia - egzamin ósmoklasisty.
Na razie trudno podać choćby częściowe wyniki głosowania, bo te dopiero spływają - mówi prezes zarządu oddziału Związku Nauczycielstwa Polskiego w Jeleniej Górze Sylwia Gac - Sufleta. - Pełne dane będą znane jutro. Mogę powiedzieć, że frekwencja w referendum jest bardzo wysoka nawet w tych placówkach, w których poprzednie (przed dwoma laty) w ogóle się nie odbyło.