19-latek Harold Chasen (w tej roli Tomasz Ciachorowski), wychowywany przez matkę (Dorota Chotecka), leczy swoją depresję u psychoanalityka (Tadeusz Chudecki). Harold posiada dość nietypową pasję. Lubi uczestniczyć w… ceremoniach pogrzebowych. W trakcie jednej z takich uroczystości, poznaje pełną życia starszą damę o imieniu Matylda (Krystyna Sienkiewicz), która odkrywa przed chłopakiem nowe aspekty życia. Czuje się w jej towarzystwie tak dobrze, że postanawia odgrywać sceny samobójstw przed kandydatkami na żonę (Agnieszka Sienkiewicz).
Krystyna Sienkiewicz ról zagrała bez liku; filmowych (szeregowa Anielka z filmu „Rzeczpospolita babska”), teatralnych (Krysia Traktorzystka z musicalu „Niech no tylko zakwitną jabłonie” w stołecznym Teatrze Ateneum im. Stefana Jaracza) i kabaretowych (panna Krysieńka z „Kabareciku Olgi Lipińskiej”), w STS-ie, Kabarecie Starszych Panów i Teatrze Telewizji. W jeleniogórskim Teatrze im. Norwida gościła z impresaryjnym Ale!Teatr-em grając Lucynę w sztuce Catherine Aigner „Zamknięty świat” w reż. Dariusza Taraszkiewicza oraz spektaklu muzycznym „Klimakterium... i już” w reż. Cezarego Domagały jako Krycha.
Tomasz Ciachorowski, absolwent Studium Aktorskiego w Olsztynie przy Teatrze im. Stefana Jaracza i Politechniki Gdańskiej (wydział oceanotechniki i okrętnictwa), ma licencjat z kulturoznawstwa. Debiutował na scenie olsztyńskiego Teatru im. Jaracza w „Nie–Boskiej komedii” Zygmunta Krasińskiego w reż. Krzysztofa Zaleskiego w roli Obywatela (2006). Grał w Lubuskim Teatrze im. Leona Kruczkowskiego w Zielonej Górze (2008-09). Telewidzowie mogli go oglądać w serialach: „Złotopolscy” w roli Janka Złotopolskiego, potomka Konrada Złotopolskiego, który był bratem Jana Złotopolskiego, „Majka” jako Michał Duszyński i „Linia życia” w roli Igora Grabowskiego. Był nominowany do Telekamery w kategorii najpopularniejszy aktor serialowy.
Tekst Colina Higginsa, amerykańskiego scenarzysty, aktora, reżysera i producenta, został opublikowany jako powieść w 1971 roku. W tym samym roku na podstawie scenariusza Higginsa powstał film „Harold i Maude”, w reż. Hala Ashby'ego, który - po swojej spektakularnej klapie finansowej - ostatecznie został zrestytuowany przez krytyków, chociaż w 1983 r. zaczął przynosić zyski i dziś w rankingu jest na 45. miejscu listy stu najśmieszniejszych filmów wszech czasów American Film Institute. W 1978 roku pojawiła się francuska adaptacja telewizyjna, w tłumaczeniu i reż. Jeana-Claude'a Carrière'a. W 1980 roku sztuka „Harold i Maude” w reż. Boba Lewisa trafiała na Broadway, lecz po czterech spektaklach została zdjęta z afisza. W 1986 r. dramat Higginsa był także grany na scenie w Québecu, w Kanadzie, z udziałem Roy'a Dupuisa.