Jednak żaden z dyskutantów nie powiedział jaka ma być nowa polska lewica. Nowa, bo stara postkomunistyczna, według przedstawicieli Krytyki Politycznej poniosła klęskę i ludzie się od niej odwrócili.
- Musimy ponownie dotrzeć do ludzi pracy, którzy wierzą teraz, że liberalizm rozwiąże ich problemy – tłumaczył zebranym Michał Sutowski sekretarz redakcji KP – Tymczasem kryzys finansowy obnażył brak kontroli państw nad rynkiem kapitałowym, a liberałowie nie mają sposobu na ratowanie rynku.
Przekonywał zebranych, że błędną politykę prowadziła Partia Demokratyczna w USA, że Tony Blair w Wielkiej Brytanii, zdradził robotników z liberałami. Że generalnie lewica ma kłopoty na zachodzie. Ale na pytanie z sali, czy to coś znaczy dla lewicy w Polsce, nie potrafił odpowiedzieć.
O nowej lewicy opowiadał stary polityczny wyjadacz, Marek Balicki, członek władz SdPL. Potwierdził, że obecne partie lewicowe przestały reprezentować ludzi którzy byli naturalnym zapleczem lewicy.
Wiele wątków poruszanych na zebraniu brzmiało fałszywie, jak uparte nazywanie faszyzmu prawicą. Tymczasem faszyzm to narodowy socjalizm, czyli koncepcja oparcia państwa na narodzie a nie na wybranej klasie, kiedyś robotniczej.
Obecni na sali działacze jeleniogórskiej lewicy, jak przewodnicząca powiatowego SLD, Grażyna Malczuk czy Józef Pawłowski z ruchu społecznego NIE sceptycznie obserwowali popisy swoich młodych konkurentów. Po krótkiej dyskusji opuścili salę, gdzie odbyła się dyskusja, czy lewica będzie coś znaczyła w Polsce? Wnioski były optymistyczne, zebrani uznali, że lewica musi się odrodzić. Panowie za stołem prezydialnym byli pewni, że to będzie lewica w ich wydaniu.
Marek Balicki, zapytany, czy takie spotkania w klubie dyskusyjnym przywrócą popularność lewicy rzekł – To daleko niewystarczające. Musimy mieć działaczy wszędzie, w samorządach, w stowarzyszeniach, którzy będą prezentowali wyrazistą lewicowość, którzy przekonają do siebie młodych.
Zobaczymy, czy do niedawna zwana „czerwoną doliną” kotlina jeleniogórska zechce przyjąć nową lewicę. O kolejnym spotkaniu klubu poinformujemy Czytelników Jelonki.