Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Czwartek, 12 czerwca
Imieniny: Jana, Leona
Czytających: 6504
Zalogowanych: 48
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Pilchowice: Kto zabił ryby?

Czwartek, 22 listopada 2018, 6:14
Aktualizacja: Piątek, 23 listopada 2018, 14:26
Autor: WAC
Pilchowice: Kto zabił ryby?
Fot. czytelnik
www.jelonka.com - Wykryto blokadę reklam
Wykryto wtyczkę adblock lub inną metodę blokowania reklam.


Nie lubisz reklam? Rozumiemy to.
Jednak Portal utrzymuje się głównie z tego źródła.

Dlatego proponujemy zakup subskrypcji, która pozwala na wyłączenie reklam.

Kupując subskrypcję pomagasz dzieciom z jeleniogórskich domów dziecka.

KUP SUBSKRYPCJĘ

Jeśli nie chcesz już teraz wykupić subskrypcji - prosimy o odblokowanie portalu w opcjach adblocka.

Zobacz jak odblokować
Od jednego z naszych Czytelników otrzymaliśmy wykonane kilka dni temu zdjęcia martwych ryb w wodach Zalewu Pilchowickiego. Czy w tym miejscu doszło do kłusownictwa?
- Moim zdaniem rzeź, którą zastałem w zatoce po prawej stronie przy cyplu jest dziełem kłusowników, którzy zapewne spłoszeni porzucili swój łup – pisze w mailu do naszej redakcji Czytelnik. - Zgłaszałem sprawę do Polskiego Związku Wędkarskiego i Straży Rybackiej, lecz odnoszę wrażenie, że oni nic z tym nie robią, a kłusownicy szaleją na zbiorniku.

Zapytany przez nas o komentarz w tej sprawie komendant posterunku Państwowej Straży Rybackiej w Jeleniej Górze Mariusz Jasiński twierdzi, że rozmawiał osobiście z autorem zdjęć i nie rozumie kierowanych pod adresem reprezentowanej przez siebie instytucji zarzutów. Jak mówi - bezpośrednio po sygnale kilka razy rejon wskazany przez naszego Czytelnika był patrolowany przez strażników rybackich i nie natknęli się oni na inne ślady ewentualnej działalności kłusowników.


Jak mówi M. Jasiński, rocznie na terenie 12 powiatów (od Zgorzelca do Ząbkowic Śląskich), który chroni kierowany przez niego sześcioosobowy posterunek PSR, ujawnianych jest około 20 przypadków kłusownictwa wodnego. Za każdym razem nielegalne sieci i inne pułapki są zabezpieczane, a sprawa zgłaszana policji.

- Według mnie, sytuacja przedstawiona na zdjęciach nie dotyczy osób, które zajmują się kłusownictwem za pomocą sieci – mówi M. Jasiński. - Wykonując swój proceder nie mają one czasu na czyszczenie ryb na miejscu. Z reguły, obawiając się, że ktoś postronny mógłby zauważyć ich działalność, szybko wyciągają swoje nielegalne narzędzia połowu i dopiero po dotarciu do domu lub innych zabudowań patroszą złowione sztuki. Moim zdaniem, w tym przypadku mamy raczej do czynienia z roztargnionymi wędkarzami, którzy przez pomyłkę zamiast wyrzucić do zbiornika pozostałości po czyszczeniu, usunęli też wypatroszone ryby.

Twoja reakcja na artykuł?

2
3%
Cieszy
0
0%
Hahaha
6
9%
Nudzi
5
7%
Smuci
17
25%
Złości
38
56%
Przeraża

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Czy dopuszczalne w Polsce mniej niż 0.2 prom. alkoholu za kierownicą powinno tak pozostać?

Oddanych
głosów
1501
Nie, za kierownicą musi być 0
55%
Może zostać mniej niż 0,2
40%
Nie mam zdania na ten temat
5%
 
Głos ulicy
Nie "siedzimy" na telefonach
 
Warto wiedzieć
Spektakularny atak ukraińskich dronów
Rozmowy Jelonki
Strzelania będą tylko raz w tygodniu
 
112
Znowu kolizja w Ścięgnach
 
Aktualności
Szczęka wieloryba w Mysłakowicach – kaprys pruskiego króla
 
Aktualności
Pałac w Bukowcu – renowacja, która zachwyca
 
Inne wydarzenia
Uczcili przy szachownicach 15–lecie klubu
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group