Kotlina Jeleniogórska: Łomnica za karę nie zagra u siebie
Aktualizacja: Środa, 17 maja 2006, 14:45
Autor: Łukasz Sławski
Po meczu sędzia główny - Kamil Wieliczko, który podyktował dwa rzuty karne przeciwko gospodarzom i pokazał trzy czerwone kartki czołowym zawodnikom miejscowych, został uderzony przez jednego z kibiców. Wezwana została policja z Kowar i sędziego zabrała karetka pogotowia.
– Wezwaliśmy działaczy obu klubów, zawodników i sędziów. Z zebrano materiału wynika, że organizatorzy zawinili temu, że sędzia został uderzony przez jednego z kibiców, dlatego do końca sezonu nie będą rozgrywane mecze w Łomnicy, a klub dostał karę grzywny w wysokości 1000 zł.
Trzej zawodnicy Łomnicy, którzy otrzymali czerwone kartki: Musiał, Wryszcz i Pietrzykowski będą pauzowali przez trzy kolejki i zapłacą po 100 złotych kary. Pracy sędziego nie ocenialiśmy, bowiem nie było na tym meczu obserwatora – powiedział sekretarz OZPN w Jeleniej Górze, Andrzej Kowal.
Jednak nie tylko miejscowi działacze i kibice, ale również, działacze i kibice Orła Lubawka twierdzą, że winę za atmosferę podczas meczu i po nim ponosi główny arbiter. Ich zdaniem sędziował fatalnie i drugiego karnego dla Orła "wziął z kapelusza", kiedy miejscowi grając w ósemkę, zdobyli kontaktową bramkę (1:2).
Niestety, na meczu nie było obserwatora z OZPN. Nie można, więc, oficjalnie ocenić pracy sędziego głównego. Dzieje się tak, ponieważ według przepisów obserwatorzy wysyłani są na mecze jednego klubu w A klasie tylko cztery razy w sezonie (po dwa razy w rundzie). Łomnica wyczerpała ten limit i dlatego nie było tam obserwatora.
– Gdyby zwrócili się do nas o to, spełnilibyśmy tę prośbę. Kluby jednak tego nie robią, bo za pobyt obserwatora płaci się w A klasie - 50 zł oraz koszty dojazdu – dowiedzieliśmy się w OZPN
Do 18 maja zarząd klubu LZS Łomnica poinformuje OZPN, gdzie będzie rozgrywał mecze jako gospodarz. W grę wchodzą stadiony w Jeleniej Górze, Karpnikach i Mysłakowicach.