To proste, ale bardzo pomysłowe etiudki. – Dzieci same wymyśliły scenopisy. Pomogliśmy im ustawić to aktorsko i opracować muzycznie – mówią Lidia Lisowicz i Bogna von Woedtke, aktorki ZTA i jednocześnie prowadzące warsztaty LWT.
Najmłodsi adepci sceny na tapetę wzięli, co w kontekście sztuki oczywiste, wodę: cieplicką Marysieńkę. W spektaklu cudownie uspokaja złośliwego dinozaura (Weronika Tobolewska) i uzdrawia staruszkę, w którą wcielił się… Mirek Zagulski. Szkoda, że o właściwościach wody na co dzień nie mogą się przekonać miejscowi i turyści: Marysieńka jest tylko w pijalni, nie ma jej w butelkach, w sklepach. Uczestnicy warsztatów popijają wodę innej marki, choć dosłownie chodzą po podskórnych źródłach.
Dziś trwały kolejne próby przed premierą. To najbardziej mozolny element przygotowań. Tu już jest mniej czasu na zabawę. – Normalne próby aktorskie trwają cztery godziny bez przerwy i wszyscy muszą być skoncentrowani – mówi Bogdan Nauka, dyrektor ZTA i reżyser przedstawienia. Dzieci traktuje nieco inaczej, choć na scenie dla nikogo nie ma taryfy ulgowej.
Od jutra warsztatowicze i instruktorzy skupią się nad dopracowywaniem szczegółów „Pluskania, chlapania, Cieplic odwiedzania”, aby widzowie mieli naprawdę powody do oklasków. Już teraz – nie zdradzając wszystkich efektów – zdradzić można, że ta dziecięca „śpiewogra” ma kilka świetnych elementów muzycznych i tanecznych. Swoje możliwości pokazuje też znana z parkietów para: Klaudia Rabenda i Mirek Zagulski. Niemały wpływ na ustawienie choreografii miała Dorota Bąblińska-Korczycka, aktorka ZTA.
Sukces sceniczny też jest ważny, ale znacznie ważniejsze jest „terapeutyczne” działanie „Lata w teatrze”. Dzieci, które na początku turnusy były zamknięte w sobie i bojaźliwe, już o tych cechach zapomniały. Taka pożyteczna lekcja ze sztuką przyda im się w codziennym życiu.
Zdrojowy Teatr Animacji już dziś zaprasza na pokaz przedpremierowy w sobotę, o godz. 15. Premiera odbędzie się w niedzielę, 2 sierpnia, o godz. 16. Wstęp wolny.
Imprezę wspiera Instytut Teatralny im. Raszewskiego w Warszawie oraz Urzęd Miasta w Jeleniej Górze pod patronatem Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Dzieci codziennie same relacjonują przebieg „LWT”, a można się o tym przekonać odwiedzając blog http://www.teatr.jgora.pl/lwt/