Mistrzyni świata w kolarstwie górskim zdobyła swój piąty z rzędu, a szósty w karierze tytuł najlepszej Polski. Tym razem zwyciężyła w wyścigu odbywającym się na kieleckiej Pierścienicy.
Od początku wyścigu Maja Włoszczowska narzuciła mocne tempo, do którego dostosowały się początkowo Magdalena Sadłecka i Anna Szafraniec. Na drugim okrążeniu Szafraniec złapała gumę i spadła na szóstą lokatę, a Włoszczowska zaczęła coraz wyraźniej odjeżdżać Szafraniec. Wyścig zakończył się zwycięstwem naszej mistrzyni świata, na drugiej pozycji uplasowała się dzięki niezwykle ambitnej jeździe Anna Szafraniec, a trzecia była Magda Sadłecka.