Kontuzja Mai Włoszczowskiej, jakiej nasza zawodniczka doznała w minioną sobotę we włoskim Livigno okazała się na tyle poważna, że start w zbliżających się Igrzyskach Olimpijskich w Londynie okazał się niemożliwy.
Dziś lekarze uznali, że nie ma szans, aby zdążyć wyleczyć kontuzjowany staw skokowy przed Igrzyskami Olimpijskimi w Londynie. Maja Włoszczowska była jedną z najpoważniejszych kandydatek naszej kadry do wywalczenia medalu olimpijskiego.