Denata z wody wydobyli jeleniogórscy strażacy. Jak na razie nieznana jest tożsamość ofiary. Sprawą zajmuje się policja.
Zwłoki zauważono około godziny 16.20. Na miejsce przybyła policja, straż pożarna i pogotowie ratunkowe oraz prokurator. Z wody zwłoki mężczyzny wydobyli strażacy z JRG 1 w Jeleniej Górze.
Po wyciągnięciu denata z wody lekarz pogotowia stwierdził ze mężczyzna nie żyje już ponad 24 godziny.
– Zwłoki znajdowały się pod wodą i były zaczepione o brzeg – mówi mł. asp. Piotr Wincenty z Państwowej Straży pożarnej w Jeleniej Górze.
Sprawą zajęła się zarówno prokuratura, jak i policja. Mają one wspólnie ustalić tożsamość ofiary i okoliczności wypadku. Jak mówią zarówno strażacy, jak i policja, ze wstępnych oględzin wynika, że istnieje prawdopodobieństwo, że zwłoki mogły zostać przyciągnięte przez nurt rzeki.