Propozycji podwyżek opłat za posiadanie psów było wiele. Ta, którą proponuje prezydent miasta Marek Obrębalski, wynosi 2 złote. Jednak o tym czy zostanie ona wdrożona w życie, zadecydują radni na środowej sesji (12.11).
Pojawiły się bowiem różne zdania na ten temat. Część radnych chce by podwyżka była znacznie wyższa, inni są za pozostaniu przy obecnej stawce 50 złotych.
– Nie możemy jak razie mówić o żadnej kwocie, bo za dużo jest jeszcze niewiadomych – powiedziała Mariola Szelinger, kierownik wydziału Finansowego Urzędu Miasta w Jeleniej Górze.
To, co może natomiast cieszyć pracowników wydziału finansowego, to efekty ich pracy w kwestii skuteczności pobierania opłat. Jak pokazują statystyki w porównaniu do lat poprzednich, w tym roku z tytułu podatku od posiadania psa, wpłynęło znacznie więcej pieniędzy.
– Włożyliśmy ogromną pracę w to, żeby ustalić ilu posiadaczy psów mieszka w Jeleniej Górze i ilu z nich nie płaci za psa podatku – mówi Mariola Szelinger. –Do około 2 tysięcy mieszkańców posiadających czworonogi wysłaliśmy zawiadomienia z wezwaniem do zapłaty.
W porównaniu do roku poprzedniego przyniosło to widoczne efekty. Mamy już zarejestrowanych 1300 posiadaczy psów z czego 400 osób jest zwolnionych z podatku a 900 osób go zapłaciło.
Kwota, jaką udało się zgromadzić dzięki tym opłatom, to blisko 47 tysięcy złotych. Pieniądze powędrują do budżetu miasta, a stamtąd zostaną przeznaczone m.in. na schronisko dla małych zwierząt w Jeleniej Górze, bezpłatne czipowanie zwierząt i czyszczenie po nich chodników.
Ze sporymi konsekwencjami muszą się liczyć natomiast ci, którzy podatku za posiadanie psa płacić nie zamierzają. Wobec nich zostanie bowiem zastosowane postępowanie egzekucyjne przez urząd skarbowy.