– Kilka dni przed wypłatą świadczeń rodzinnych i alimentów Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Kowarach porozsyłał listy do samotnych matek o braku pieniędzy na wypłatę tych świadczeń - mówi pani Sylwia z Kowar.
– Zostawili nas bez pieniędzy na święta i na życie. Jak mam wytłumaczyć dzieciom, że nie będą miały co jeść na święta? Za co mam zapłacić rachunki? Pieniądze mają trafić do naszych kieszeni dopiero w styczniu, ale co z grudniem?! - dodaje pani Ewelina. – Niektóre osoby naprawdę żyją tylko z tych pieniędzy i co teraz mają zrobić? Nie wiemy czy to tylko u nas jest tak ,czy w całej Polsce, ale to już przesada.
Irena Kawałek, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Kowarach mówi, że jest to kłamstwo. Zapewnia też, że wszystkie osoby pobierające świadczenia rodzinne otrzymały go w terminie, 15 grudnia.
– Ze względu na przesunięcie w tym roku terminów okresów zasiłkowych, problem z brakiem środków pojawił się w całym województwie dolnośląskim oraz w całej Polsce – mówi Irena Kawałek. – U nas niedobór tych środków w kwocie około 90 tysięcy złotych pojawił się w grudniu, w innych województwach tych pieniędzy brakowało już w październiku.
Plan na kolejny okres zasiłkowy do urzędu marszałkowskiego musieliśmy złożyć we wrześniu, wówczas nie przewidzieliśmy realnej kwoty, jak będzie potrzebna na wypłatę świadczeń. Poza tym zwiększyła się wysokość świadczeń rodzinnych i funduszy alimentacyjnych, stąd też wypłaciliśmy więcej pieniędzy niż przewidzieliśmy. Dlatego poinformowaliśmy osoby odbierające te świadczenia o przesunięciu terminów wypłat, ale jeszcze w grudniu. Prosiliśmy ich również o pozostanie z nami w kontakcie telefonicznym – dodaje dyrektorka MOPS.
Jak mówią pracownicy ośrodka, na 658 rodzin pobierających zasiłki rodzinne tylko 19 z nich nie otrzymało jeszcze pieniędzy i to nie z winy placówki, ale dlatego, że złożyły wnioski po 10 grudnia i zgodnie z prawem pieniądze powinny otrzymać do końca stycznia 2010 roku. W ośrodku zabrakło natomiast pieniędzy na fundusz alimentacyjny, który pobiera 128 rodzin. Jak zapewnia dyrekcja MOPS – u te rodziny otrzymają pieniądze jeszcze w grudniu przed świętami.
- Złożyliśmy wniosek do wojewody o przyznanie nam brakujących pieniędzy, 90 tysięcy złotych i mamy już zapewnienie od Urzędu Marszałkowskiego, że te pieniądze zostały nam przyznane – mówi Irena Kawałek. Teraz czekamy, aż fizycznie pieniądze pojawią się one na naszym koncie. W najbliższych dniach pieniądze zostaną przekazane na konta osób pobierających świadczenia na konta fundusz alimentacyjny oraz te osób, które złożyły wnioski o świadczenia rodzinne po 10 grudnia. Tym, którzy pobierają od nas gotówkę świadczenia zostaną wypłacone najprawdopodobniej 21 lub 22 grudnia, razem ze świadczeniami pomocy społecznej.