Maturzyści obowiązkowo muszą zdać trzy przedmioty z podstawowego zakresu wiedzy (język polski, matematyka i język obcy nowożytny), oraz podejść do co najmniej jednego wybranego przedmiotu z poziomu rozszerzonego. Wczoraj tuż po egzaminie odwiedziliśmy maturzystów z Zespołu Szkół Ekonomiczno-Turystycznych w Jeleniej Górze. - Dla mnie matematyka była łatwa, z czego się bardzo cieszę, bo chciałbym studiować ekonomię i dobry wynik matury z matematyki jest mi potrzebny – mówił uczeń Ekonoma.
Jednak to właśnie królowa nauk była dla większości zdających bardziej stresująca, niż egzamin z języka polskiego. - Matura z polskiego była łatwa, jednym z tematów były znane wszystkim „Dziady cz. IV” oraz odpowiedź na pytanie „Czy warto cierpieć dla miłości”. O wiele bardziej boję się matematyki – mówiła nam w środę Małgorzata Magdziarek, absolwentka technikum fotograficznego w Zespole Szkół Rzemiosł Artystycznych w Jeleniej Górze.
Byli jednak i tacy, którzy do egzaminów podeszli całkiem spokojnie. – Zupełnie nie stresuję się maturą, bo nie po to uczyłem się cztery lata, by teraz nie zdać egzaminów – mówił Tomasz Wiśniewski, absolwent Liceum Plastycznego ZSRA.