- Święta to czas radości, czas spędzany z rodziną w domowym zaciszu, a prezenty to tak naprawdę miły dodatek. Robiliśmy tę zbiórkę z myślą o dzieciakach, z myślą żeby sprawić im chociaż odrobinę radości w miejscu, gdzie walczą o zdrowie. Każdą paczkę z osobna opisaliśmy ciepłymi słowami - życzymy im zdrówka, super przyjaciół, a nawet wakacji na Hawajach. Robiąc te paczki, pakując je, włożyliśmy w nie wiele serca dla tych Małych Wojowników – powiedziała Sandra Simko z ZST „Mechanik”.
To nie jedyna inicjatywą, którą podejmują uczniowie i pracownicy szkoły z ul. Obrońców Pokoju w Jeleniej Górze. - W lutym mamy zamiar odwiedzić dzieci w jeleniogórskim szpitalu, a dodatkowo ciągle jeździmy do domu św. Alberta oraz do DPS „Pogodna Jesień”. Mechanik to nie tylko szkoła dla fachowców - ciężkich i czasem brudnych robót, ale też szkoła dla ludzi o wielkich sercach – przekonuje przewodnicząca samorządu.