Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Piątek, 30 maja
Imieniny: Jana, Karola
Czytających: 12233
Zalogowanych: 92
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Dolny Śląsk: Mieli chronić, a bili

Poniedziałek, 13 czerwca 2005, 0:00
Aktualizacja: Czwartek, 19 stycznia 2006, 11:08
Autor: Słowo Polskie Gazeta Wrocławska
Ochroniarze zaatakowali mieszkańca Żarowa dlatego, że stanął w obronie 15-latka

– Zostałem potraktowany jak bandyta, choć nic złego nikomu nie zrobiłem – mówi Rafał Byś.
– Nawet nie zdążyłem nic powiedzieć, a dostałem pięścią w głowę – opowiada Rafał Byś. – Zacząłem się wyrywać i pytać za co, ale nikt mnie nie słuchał. Dopiero, kiedy w mojej obronie stanął miejscowy radny, ochroniarze zostawili mnie w spokoju

Nie mogą bić! Zgodnie z prawem ochroniarze mogą stosować „środki przymusu bezpośredniego” (m. in. pałki), ale tylko po to, by odeprzeć atak na chronione mienie lub samego siebie. Nie mają prawa nikogo bić tylko dlatego, że np. nie chce opuścić miejsca imprezy.

Łamanie przepisów prawa i przekraczanie kompetencji może skończyć się zwolnieniem z pracy, a nawet odebraniem licencji.

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Na kogo będziesz głosował(a) w drugiej turze wyborów?

Oddanych
głosów
2103
Rafał Trzaskowski
59%
Karol Nawrocki
29%
Nie idę w drugiej turze głosować
7%
Polityka mnie wcale nie interesuje
5%
 
Głos ulicy
Do Jeleniej Góry przyjechaliśmy znad morza
 
Warto wiedzieć
Przyszłość polskiej energetyki
 
Rozmowy Jelonki
Co zrobić ze zwierzakiem na majówkę?
 
Aktualności
Pogrzeb motocyklisty
 
Polityka
Nasza wojewoda wyzwała w szranki województwo pomorskie
 
112
Miał aż 1 promil za kierownicą
 
Aktualności
Kibice już zaczęli rozróby
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group