Małgorzata Ranecka - wychowanka MKS MOS Karkonosze Jelenia Góra, a w ostatnich latach koszykarka Basketu Zgorzelec i KS Wichoś Jelenia Góra, potrzebuje wsparcia ludzi dobrej woli, aby - dzięki kosztownej operacji - spełniać się nadal w pasji, jaką jest dla niej koszykówka.
Nazywam się Gosia i w tym roku kończę 18 lat. Mieszkam w Jeleniej Górze. Moją pasją od małego jest koszykówka. Obecnie gram w klubie KS Wichoś, w poprzednim sezonie reprezentowałam barwy UKS Basket Zgorzelec lecz jestem wychowanka klubu MKS MOS Karkonosze. Gdy 10 stycznia w 10 sekundzie meczu doznałam kontuzji kolana świat mi się zawalił, co prawda początkowe diagnozy nie dawały dużych powodów do niepokoju. Ale kilka dni temu po rezonansie dostałam naprawdę złą wiadomość: uszkodzone więzadło krzyżowe przednie i uszkodzona łąkotka. Nigdy nie myślałam, że będę musiała założyć zrzutkę i prosić obcych ludzi o pomoc. Jednak bez pomocy nie mam szans na szybki powrót do grania, ponieważ koszty operacji i rehabilitacji są naprawdę duże. Dlatego liczę na ludzi o dobrych sercach, każda złotówka będzie pomocna. Lata ciężkich treningów i miłość do tego sportu sprawiły, że nie wyobrażam sobie życia bez koszykówki, ale wiem, że do powrotu do zdrowia jeszcze długa droga i potrzebna będzie ciężka praca, żebym mogła wrócić na parkiet, aby w następnym sezonie (ostatnim w lidze młodzieżowej) pokazać na co mnie stać - apeluje Małgorzata Ranecka.
Link do zbiórki:
https://zrzutka.pl/6kbatn