Damian Gełesz pochodzi ze Złotoryi. Ostatnie lata spędził w Niemczech. W 2013r. wrócił do Polski i osiedlił się w Jeleniej Górze. Dlaczego wybrałem Jelonkę? - uśmiecha się. - Dlatego, że jest ładna! Poza tym znalazłem w niej stałą i dobrą pracę w swoim zawodzie. Jestem kucharzem.
Damiana, jak to młodego człowieka, nie stać na kupno mieszkania na wolnym rynku, zatem w praktyce pozostają tylko „prywatki”. Nie są tanie. Opowiada, że za kawalerkę płacił właścicielowi 700 zł miesięcznie, do tego dochodziły czynsz, światło, gaz… Teraz za 800 zł plus opłaty wynajmuje lokal dwupokojowy.
Problem w tym, że takiego mieszkania nie można traktować jak swojego - mówi. - Właściciel zawsze może przyjść i je wymówić. Trudno więc o stabilizację. Chcę w Jeleniej Górze osiedlić się na zawsze, więc szukam innego rozwiązania.
Złożył podanie o mieszkanie w ramach Jeleniogórskiego TBS-u, który jest spółka miejską, tak jak MPGK czy MZK. Okazało się, że w kolejce czekają 52 osoby.
Jeleniogórski TBS ostatnią inwestycję budowlaną zakończył w 2004 r. Obecnie przy ul. Pijarskiej i Małcużyńskiego posiada 71 mieszkań, a - jak widać - potrzeby są znacznie większe. Trudno je zaspokoić. Mieszkanie można otrzymać wyłącznie z tak zwanego ruchu ludności. W 2014 r. szczęście uśmiechnęło się zaledwie do trzech rodzin.
Mieszkania w TBS są dla młodych ludzi atrakcyjne z kilku powodów - ocenia Marek Wojnarowski, prezes Jeleniogórskiego TBS. - Po pierwsze, dają stałe zameldowanie, po drugie poczucie stabilizacji, po trzecie nie są drogie, po czwarte lokatorzy płacą za nie niewygórowany czynsz.
Osoba wprowadzająca się do mieszkania zobowiązana jest do jednorazowej partycypacji w wysokości do 10 proc kosztów budowy lokalu (np. lokal 50 mkw. to około 18 000 zł) oraz jednorazowej kaucji w wysokości 12 - krotności czynszu (lokal 50 mkw. to 6 600 zł). Za pieniądze te można mieszkać w „swoim” wymarzonym mieszkaniu dożywotnio, nie posiada się jedynie prawa do jego wykupu. Oczywiście trzeba także regulować czynsz w wysokości 11 zł za mkw. lokalu (lokal 50 mkw. to 550 zł miesięcznie).
- Chcielibyśmy w przyszłym roku w ramach TBS rozpocząć budowę nowej kamienicy - mówi prezes Marek Wojnarowski. - Chętni do zamieszkania u nas muszą więc niestety uzbroić się w cierpliwość.
W Jeleniej Górze spada liczba mieszkańców. Okazuje się jednak, że częściowo można byłoby temu zapobiec, stwarzając młodym osobom lepsze warunki do zamieszkania. Mieszkań komunalnych brakuje, brakuje też niestety mieszkań w ramach TBS. Warto zastanowić się, jak to zmienić.
