Jeszcze w tym roku będziemy mieli wybory. Co prawda nie w znanych wszystkim okręgach, ale w szkołach, w których na listy do głosowania trafią kandydaci do młodzieżowej rady miejskiej. Tak zdecydowali ostatnio dorośli radni.
Odwlekana od dłuższego czasu decyzja w końcu zapadła ku radości tych, którzy już teraz chcą „porządzić” i zadbać o swoje sprawy, choć jeszcze nie mają prawa wyborczego. Młodzieżowa rada miejska zacznie funkcjonować jeszcze w tym roku. Jej gorącym zwolennikiem jest przewodniczący dorosłej rady miejskiej Hubert Papaj.
– Uważam, że wszystkim nam przyda się świeże spojrzenie na naszą pracę, jakie niewątpliwie będą mieli młodzi radni, wybierani w powszechnych wyborach w gimnazjach i szkołach ponadgimnazjalnych funkcjonujących na terenie Jeleniej Góry – podkreśla przewodniczący Papaj.
Radni jeleniogórscy byli w przypadku "młodzieżówki" wyjątkowo zgodni i stosowną uchwałę przyjęli jednogłośnie. Wybory odbędą się w nowym roku szkolnym najwcześniej we wrześniu lub październiku. Młodzieżowi radni będą mogli wyrażać opinie w sprawach dotyczących dzieci i młodzieży, organizować działania kulturalne, sportowe oraz naukowe.
Będą też mogli występować do odpowiednich władz w sprawach dotyczących ich rówieśników. Będą też uczestniczyć w posiedzeniach "dorosłej" rady miejskiej.
– Do zrobienia jest dużo, bo w wielu przypadkach dorosła rada zapomina o młodzieży. Dlatego w mieście w wielu przypadkach jest marazm, a młodzi ludzie nudzą się, bo nie ma dla nich ciekawych propozycji – mówi Paweł, któremu bardzo spodobała się decyzja starszych radnych.
Ciekawe, czy jego młodsi koledzy zaczną naśladować dorosłych rajców w sposobie prowadzenia obrad, czy jednak wprowadzą w lokalną politykę nową jakość. Zobaczymy za kilka miesięcy.
