Zgodnie z zapowiedziami, na Teatrze Norwida w Jeleniej Górze trwa proces montażu iglic, które zostały odtworzone na wzór poprzednich. Dzisiaj (18.11) utrudnienia w ruchu w rejonie skrzyżowania ul. Sudeckiej z al. Wojska Polskiego mogą potrwać do godz. 15:00.
W listopadzie 2017 roku jedna z iglic w trakcie wichury spadła - na szczęście nikt wtedy nie przechodził chodnikiem. W wyniku ekspertyzy, zdecydowano o demontażu drugiej z iglic.
Poprzednie iglice nie nadawały się rekonstrukcji - trzeba je było zrobić od nowa. Ekspertyza wykazała, że same iglice to nie wszystko - po zrobieniu skanu, okazało się, że kopuły są w złym stanie i by nie wytrzymały naporu silnych wiatrów. W związku z powyższym trzeba było zbudować specjalną konstrukcję stalową, w którą wkładamy iglice - tłumaczył Tadeusz Wnuk, dyrektor naczelny Teatru Norwida.
Dzisiaj od godz. 9:00 trwają prace na wysokości, w związku z czym nie ma możliwości przejazdu w kierunku skrzyżowania z ul. Matejki. Prace mają potrwać do godz. 15:00, ale nie będzie to koniec zadania, którego wartość wynosi 250 tys. zł.
Okno pogodowe jest w miarę dobre, bo przy wietrze ponad 80 km/h byśmy musieli przerwać roboty - zaznaczył T. Wnuk, który zapowiada, że za kilka tygodni nastąpi nasadzenie dzbanów i ornamentyki. - Jak nasadzimy dzisiaj te dwie iglice, to najbardziej skomplikowana operacja będzie wykonana - dodał dyrektor.
Iglice mają 8 metrów długości i ważą po 300 kg. Sam dźwig ma wagę ok. 100 ton.