MAN Lion's spędzi w Jeleniej Górze trzy dni (do dzisiaj włącznie). MZK składa projekt w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego na zakup 17-20 autobusów, z czego ok. 5 to będą hybrydy, a pozostałe to mają być euro 6 z silnikiem diesela. - Zakładamy, że realizacja tego projektu i postawienie ich na jeleniogórskich ulicach odbędzie się w drugiej połowie 2017 roku i ten okres chcemy wykorzystać, żeby nasi kierowcy, czy elektronicy nauczyli się ich obsługi na używanych egzemplarzach – powiedział prezes MZK Jerzy Wolski. Na przejażdżkę cichym i energooszczędnym pojazdem wybrały się wczoraj dzieci z przedszkola „Kacperek” w towrzystwie opiekunów, których na Placu Ratuszowym niespodziewanie przywitał św. Mikołaj.
W czasie, gdy maluchy zwiedzały budynek Ratusza autobus został zaprezentowany wiceprezydentowi Jerzemu Łużniakowi oraz przedstawicielom mediów. Docelowo nowe pojazdy będą wyposażone w wewnętrzny monitoring, kasowniki i biletomaty. Obecnie MZK dysponuje 76 autobusami, a nowe mają zastępować mniej ekologiczne, starsze wersje. W 2014 r. firma zakupiła już 12 autobusów MAN euro 6, co w sumie daje niemal połowę floty tego właśnie producenta, ale wiceprezydent Jerzy Łużniak podkreśla, że nie jest przesądzone kto wyprodukuje nowe pojazdy dla stolicy Karkonoszy. - Mam nadzieję, że kupimy najlepsze dostępne na rynku – powiedział zastępca Marcina Zawiły. - Ten autobus nie emituje spalin w takich ilościach jak pozostałe, dlatego chcielibyśmy, żeby te hybrydowe jeździły na liniach w centrum miasta i przede wszystkim Cieplic – dodał J. Łużniak.
Im większa ilość przystanków, tym bardziej im to służy – wtedy ładują kondensatory i możemy jak najdłużej jeździć na silniku elektrycznym. Silnik spalinowy jedynie ładuje baterie elektryczne, nie posiada on skrzyni biegów i trzeba nauczyć się nim jeździć, bo to nie jest taka prosta sprawa – ocenił kierowca MZK, który testował hybrydę MAN Lion's.