– Dźwig przyjechał w elementach, osobno samojezdna podstawa, osobno elementy wysięgników, itp. Został na miejscu zmontowany. Prace przy unoszeniu wielkogabarytowych elementów estakady nie powinny przeszkadzać w ruchu, a to z kilku powodów.
Po pierwsze – ten fragment ulicy Krakowskiej nie jest wykorzystywany przez kierowców samochodów, a główne prace dźwigu zaplanowane są na godziny nocne. Ze względów bezpieczeństwa w fazie unoszenia i montażu elementów ruch pociągów będzie całkowicie wstrzymany, a momentami będzie też wyłączone zasilanie sieci energetycznej. Skonstruowanie tej przeprawy jest ważnym elementem w procesie budowy całej obwodnicy i dla tego etapu – rozstrzygające.
Hubert Papaj stwierdził, że jeśli pogoda nie pokrzyżuje planów inwestycji, to może się okazać, że rezerwacja trzech dni na te prace nie będzie potrzebna, bo uda się je zrealizować w dwie doby. I z pewnością jest w interesie wykonawcy, by nie przeciągać tych robót, bowiem każda godzina wynajęcia takiego dźwigu pochłania ogromne kwoty – czytamy w komunikacie jeleniogórskiego magistratu.