Mieszkańcy Jeleniej Góry mieszkający przy ulicy Witosa i Wrocławskiej mają dość zagrożenia, jakie stanowi pobliski potok Radomierka. Apelują do władz o reakcję.
Niedawno pisaliśmy o nagłym, sierpniowym przyborze wód w rzece Radomierka.
Jak podkreślają mieszkańcy ulic Witosa i Wrocławskiej, to nie była pierwsza sytuacja, gdy ich posesje była zalewane. Prace, które zostały wykonane przynosiły krótkotrwałe efekty. Zaapelowali więc do władz miasta o podjęcie działań.
W odpowiedzi Jerzy Zębik, dyrektor Departamentu Prezydenta jeleniej Góry przypomniał, że potok Radomierka stanowi własność Skarbu Państwa i tym samym w zakresie gospodarowania podlega PGW Wody Polskie - Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej we Wrocławiu.
Gotowi na wiosenne roztopy
- Ostatnie prace mające na celu bieżące utrzymanie potoku wykonano w roku 2021 i stan koryta potoku zapewnia odprowadzenie wody podczas wystąpienia normalnych opadów atmosferycznych oraz wiosennych roztopów. Niestety w ostatnich latach w rejonie, w którym przepływa potok wystąpiły nagłe i bardzo intensywne opady deszczu wynoszące nawet 60 l na każdy metr kwadratowy w czasie nie dłuższym niż jedna godzina. Tak dużej ilości wody nie jest w stanie odprowadzić koryto Radomierki. Nie odprowadziłoby nawet jakby było dwa razy głębsze i szersze - wyjaśnił.