Łużycki Oddział Straży Granicznej do 31 grudnia bieżącego roku ma zostać zlikwidowany. Włodarze miejscowości w Jeleniogórskiem zacierają ręce, bo mogą się starać o przejęcie należących do pograniczników pojazdów. Wiadomo już, że wniosek w tej sprawie ma zamiar złożyć Mirosław Górecki, burmistrz Kowar.
Na zbyciu są samochody terenowe, osobowe i busy, takich marek jak Polonez, Volkswagen i Mercedes. – Są to sprawne technicznie auta, o które warto się starać. Wyjazdy służbowe są bardzo kosztowne, a nabycie przez gminę własnego pojazdu z pewnością zmniejszyłoby dotychczasowe wydatki. Nie musimy przecież zatrudniać kierowcy, bo mogą prowadzić je pracownicy posiadający prawo jazdy– przekonywał Mirosław Górecki, podczas wczorajszej sesji Rady Miasta.
Kowary będą się starać o dwa samochody terenowo-osobowe, z których jeden przeznaczony zostanie na części oraz busa, na cele Zarządu Eksploatacji Zasobów Komunalnych lub Miejskiej Służby Ratowniczej. Niektórzy radni nie są jednak zachwyceni pomysłem, bo obawiają się, że gminy nie będzie stać na utrzymanie samochodów.
Uważają także, że nie są one w pełni sprawne technicznie. Argumenty te nie przekonują jednak burmistrza, który tłumaczy, że są to dobre samochody, wymagające jedynie przeglądu i rejestracji.
