Przypomnijmy. 20 maja 2021 roku w Jędrzychowicach funkcjonariusze Placówki Straży Granicznej w Zgorzelcu zatrzymali do kontroli ciągnik siodłowy z naczepą. Podczas kontroli pojazdu we wnętrzu kabiny ujawniono skrytkę, w której znajdowało się 58 kilogramów ziela konopi indyjskich.
Podczas śledztwa ustalono m.in., że proceder przemytu środków odurzających trwał od stycznia 2019 roku. Wykorzystywano w nim kilka ciągników siodłowych, których kabiny zostały przerobione w sposób umożliwiający ukrycie w nich znacznych ilości środków odurzających. Ciągniki z naczepą wyjeżdżały do Hiszpanii i wracały do Polski w zwykłych celach transportowych realizowanych na rzecz jednej z podkarpackich firm, jednak w trakcie pobytu w Hiszpanii dodatkowo zajeżdżały do miejscowości, gdzie dochodziło do załadunku konopi indyjskich.
Po powrocie do Polski pojazdy zjeżdżały w ustalone miejsca, gdzie w specjalnie przygotowanych pomieszczeniach dokonywano rozładunku środka odurzającego. Znajdujące się w przerobionych kabinach skrytki pozwalały na przewiezienie jednorazowo od 40 do 58 kg konopi indyjskich. W ten sposób wykonano kilkadziesiąt transportów, w trakcie których do Polski przewieziono łącznie ponad 2,5 tony narkotyku o czarnorynkowej wartości przekraczającej 116 mln zł.
Po doprowadzeniu do prokuratury i przedstawieniu sprawcom zarzutów udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz wewnątrzwspólnotowego nabycia znacznych ilości środków odurzających, podejrzani zostali tymczasowo aresztowani – informuje rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze prokurator Tomasz Czułowski. - Oskarżeni to mieszkańcy województwa podkarpackiego i małopolskiego w wieku od 32 do 47 lat. Trzech z nich nie było dotychczas karanych sądownie. Jeden był skazany za prowadzenie pojazdu mechanicznego pomimo cofnięcia uprawnień. Popełnione przez oskarżonych czyny zagrożone są karą pozbawienia wolności w wymiarze od 3 do 15 lat.
