– Dwa wiadukty w złym stanie technicznym na linii kolejowej Jelenia Góra – Szklarska Poręba na pewno nie należą do Miasta Piechowice – twierdzi ł Witold Rudolf, burmistrz Piechowic. – Niezależnie od tego do kogo należą chcemy jak najszybciej sfinansować ich remont lub rozbiórkę – mówi Jerzy Łużniak, wicemarszałek dolnośląski.
Przypomnijmy. Trasa kolejowa Jelenia Góra – Szklarska Poręba Górna została po rocznym remoncie otwarta 16 listopada. Modernizacja kosztowała 34 mln złotych, z czego ponad 21 mln zł pochodziło ze środków unijnych, z programu RPO.
Pociągi do Szklarskiej Poręby kursowały tylko dziesięć dni. 26. listopada Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego wstrzymał kursy z powodu bardzo złego stanu technicznego wiaduktu drogowego w Piechowicach. Na odcinku Piechowice – Szklarska Poręba uruchomiona została zastępcza komunikacja autobusowa.
PKP PLK twierdzi, że wiadukty należą do Miasta Piechowice, które powinno zająć się ich zabezpieczeniem lub rozbiórką. – Po dokładnych badaniach tytułów prawnych okazało się, że nie należą one do nas. Uważam, że ich zabezpieczeniem, czy też rozbiórką powinno zająć się Starostwo Powiatowe w Jeleniej Górze – twierdzi burmistrz Piechowic.
Wojewoda dolnośląski zwołał wczoraj (03.12.) zebranie przedstawicieli m.in. PKP PLK, Miasta Piechowice oraz Urzędu Marszałkowskiego. – Nie zostało jeszcze ustalone, kto jest właścicielem wiaduktów. Chcemy przeznaczyć pieniądze na ich zabezpieczenie, a później przy okazji remontu linii kolejowej z Jeleniej Góry do Piechowic wyburzyć całkowicie te wiadukty. PKP zadeklarowały wykonać ekspertyzę, która w przyszłym tygodniu ma wykazać ich stan. Nie widomo, kiedy ruch zostanie przywrócony i ile będzie kosztować rozbiórka. Będziemy jednak starać się odzyskać te pieniądze, gdy właściciel zostanie ustalony – powiedział Jerzy Łużniak.
