Nie będzie elektrowni wodnej w Przesiece na rzece Podgórna – poinformowano na oficjalnej stronie Przesieki.
Pozytywne wieści napłynęły z biura wojewody dolnośląskiego, który cofnął wydane przez starostę jeleniogórskiego pozwolenie wodno-prawne. Zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami starosta zapowiedział, że nie będzie wnosił o ponowne rozpatrzenie sprawy.
Sprawa będzie jednak miała ciąg dalszy. Zajmie się nią prokuratura, gdyż istnieje podejrzenie, że w planie określającym warunki zagospodarowania okolic Podgórnej ktoś dopisał obok słów "dla potrzeb lokalnych" – "w tym elektrowni wodnych". Zdaniem protestujących dokumentacja gminna została w ten sposób sfałszowana. To jeden z argumentów, który przesądził o pozytywnym dla mieszkańców rozpatrzeniu sprawy przez wojewodę Krzysztofa Grzelczyka.
Skuteczna obrona wodospadu to wielki sukces społeczności lokalnej Przesieki i wszystkich obrońców natury przedgórza Karkonoszy z Maciejem Popkiewiczem, który od początku pomagał w działaniach ratujących wodospad.
Skromny udział ma także w tym portal i tygodnik Jelonka.com oraz inne lokalne media, które wspierały protestujących.