Spotkanie przedstawicieli jeleniogórskiego schroniska dla małych zwierząt” z uczniami dwóch „podstawówek” i II L.O. im. C.K. Norwida, w ramach akcji „Norwid uświadamia, Norwid pomaga”, odbyło się wczoraj w licealnej auli. Przekazane zostały dary w postaci karmy dla psów i kotów, koców, smyczy, zabawek oraz misek.
W akcji „Norwid uświadamia, Norwid pomaga” wzięli udział nie tylko uczniowie liceum, ale również młodsi miłośnicy zwierząt ze szkół podstawowych z Wojcieszowa oraz z Kostrzycy. W spotkaniu uczestniczył Waldemar Leszczyński, treser psów, który tłumaczył jak postępować z czworonogiem przygarniętym ze schroniska. Adam Januszkiewicz weterynarz uświadamiał, jak mądre i wdzięczne potrafią być psy ze schroniska i obalił mit o ich agresywności, czy licznych chorobach. Gośćmi honorowymi był kierownik schroniska, prezes Zarządu Głównego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Polsce Eugeniusz Ragiel oraz zastępczyni przewodniczącego rady miejskiej Anna Ragiel.
- Pomysł na tę akcję powstał po przeczytaniu artykułu z gazetki szkolnej o złym traktowaniu psów na Ukrainie, dlatego postanowiliśmy pomóc chociażby zwierzętom z jeleniogórskiego schroniska. Zebraliśmy nie tylko karmę, koce, miski, czy zabawki dla tych zwierząt, ale przede wszystkim staraliśmy się uwrażliwić ludzi na los bezdomnego psa, czy kota i pokazać problem. Stąd na naszych plakatach hasła typu: „Nie kupuj yorka, weź sobie Azorka”. Chcemy pokazać społeczeństwu, że kundelki potrafią być wdzięczniejszymi towarzyszami życia, niż hodowane masowo psy rasowe. Dążymy do stworzenia nowej mody na pieski ze schroniska – powiedziała Ewelina Zwolińska, nauczycielka języka polskiego w II LO im. C.K. Norwida.
Licealiści rozdawali ulotki, robili plakaty, pisali artykuły do gazetki szkolnej oraz informacje do radiowęzła. Przez dwa tygodnie udało się zebrać dużą ilość karmy i rzeczy potrzebnych zwierzętom do przetrwania nadchodzącej zimy. Najważniejsze jednak, aby dzięki takim akcjom psy znalazły nowy, przyjazny dom i właściciela, który je pokocha.
