W mało świątecznej atmosferze minęła tegoroczna 86. rocznica odzyskania niepodległości Polski.
Wolny od pracy czwartek był dla wielu rodaków przede wszystkim okazją do skumulowania kilku dni wypoczynku, a nie patriotycznej zadumy. Zaznaczony w kalendarzu na czerwono 11 listopada stał się podstawą innej, niemal już tradycyjnej polskiej specjalności - kolejnego tzw. długiego weekendu. W piątek wiele firm i instytucji zamkniętych było na głucho. Co przebieglejsi dopiero wczoraj wrócili do pracy po czterech dniach laby.
Święto Niepodległości mało jednak swoje oficjalne obchody. W Jeleniej Górze podzielono je na dwie części. Pierwsza z nich miała wymiar kulturalny o patriotycznym charakterze. Już w piątek, 5 listopada w Filharmonii Dolnośląskiej odbył się bowiem specjalny Koncert Niepodległościowy pod patronatem Prezydenta Miasta Jeleniej Góry. W muzycznym programie wieczoru znalazły się przede wszystkim utwory polskich kompozytorów - Henryka Wieniawskiego i Fryderyka Chopina.
11 listopada w samo południe rozpoczęły się natomiast oficjalne uroczystości na placu Ratuszowym, z udziałem przedstawicieli władz samorządowych i państwowych oraz instytucji i organizacji społecznych działających w regionie. Ceremonia przebiegała w sposób bardzo schematyczny. Gdy na rynku swoje miejsca zajęły już wszystkie przybyłe poczty sztandarowe, trębacze w gali odegrali najpierw jeleniogórski hejnał. Kulminacyjnym punktem świątecznego spotkania z mieszkańcami okolicy było okolicznościowe wystąpienie Prezydenta Miasta Jeleniej Góry Józefa Kusiaka. Na koniec zaś zaplanowano koncert Orkiestry Dętej Filharmonii Dolnośląskiej.
Po zakończeniu ceremonii na placu Ratuszowym kolumna gości, prowadzona przez paradujących w historycznych strojach muzyków, ruszyła w stronę Kościoła Garnizonowego, gdzie odprawiona została msza święta w intencji Ojczyzny.
