Pasterskimi mszami świętymi wierni Kościoła katolickiego powitali Nowonarodzonego Zbawiciela. Nie wszędzie te tradycyjne nabożeństwa celebrowano o północy. Coraz częściej pasterka rozpoczyna się wcześniej, aby umożliwić wiernym śledzenie telewizyjnej transmisji uroczystości z Watykanu.
Mysłakowiczanie wzięli udział w pasterce tradycyjnej, rozpoczętej z 12. wybiciem zegara. Wierni licznie przybyli do Kościoła p.w. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Mysłakowicach. Kolejny raz mogli podziwiać i oddać pokłon Dzieciątku w wyjątkowej szopce, a raczej jak to ujął ksiądz proboszcz, Mieczysław Bętkowski, szopie.
Wśród obecnych w kościele byli także turyści, którzy przyjechali w Karkonosze na święta. Wielu gości przybyło z Niemiec. Ksiądz wikariusz, Jarosław Górecki wygłosił życzenia w ich ojczystym języku. O oprawę muzyczną zadbał miejscowy Chór Parafialny. Dla wszystkich parafian przygotowano opłatek, którym mogli podzielić się po mszy świętej.