Najprawdopodobniej piętnastego października zakończą się problemy z poruszaniem się ulicą Nowowiejską. Taki termin realizacji przewiduje umowa, zgodnie z którą Jeleniogórskie Przedsiębiorstwo Robót Drogowych – zwycięzca przetargu na realizację przedsięwzięcia – ma zakończyć swoje prace. Tymczasem mieszkańcy zaczynają dotkliwie odczuwać skutki wymiany chodników.
– Mam problem z przejściem tędy z wózkiem – mówi jedna z jeleniogórzanek mieszkających na tej ulicy.
– Te przejścia na druga stronę drogi trochę mnie męczą – mówi starsza pani. Powywracane bloki z chodnika czy te wysokie krawężniki są poważnym problemem.
Ludzie zauważają jednak również dobre strony tej sytuacji.
– Kiedyś ten remont i tak trzeba było zrobić – mówi pani Ania. – Już niedługo prace się zakończą i będziemy mieli piękne chodniki.
– Jeśli dotrzymają słowa… Piętnasty października już wkrótce – dodaje pan Andrzej.
Niestety, po zapadnięciu zmroku, na Nowowiejskiej wciąż panują ciemności. Jakiś czas temu robotnicy, o czym pisaliśmy, przecięli kabel instalacji elektrycznej, która doprowadza prąd do ulicznych latarni.
Była położona za nisko i źle oznaczona na planach. Jeszcze nie wiadomo, czy uszkodzenie uda się naprawić w terminie oddania do użytku nowej nawierzchni chodników ulicy Nowowiejskiej.