Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Aktualności Jubileuszowy Zlot Chorągwi Dolnośląskiej Wiadomości z miasta 80 lat harcerstwa – zapraszamy na festyn Aktualności Radni zgodzili się na nowe mini–osiedle w Jeleniej Górze Artykuły sponsorowane Karpacz noclegi z klasą – miejsce, które łączy komfort z naturą Jelonka wczoraj Klęski i anomalie pogodowe na Śląsku w latach 1450–1570 112 Wypadek w nieczynnej kopalni 112 Kto podpalił foodtruck'a? Aktualności Budują hotel w centrum Jeleniej Góry Aktualności Jak stworzyć stronę internetową dla firmy w 2025: prosty poradnik krok po kroku 112 Pijany uciekał przed policją Aktualności Jeleniogórzanie pojechali na marsz do Warszawy Aktualności Crossowcy i quadowcy niszczą lasy Aktualności Zasłużeni medycy uhonorowani podczas jubileuszu szpitala Aktualności Szpital w Jeleniej Górze świętuje 25 lat Aktualności Hotel Sudety sprzedany Aktualności Jubileuszowy Zlot Chorągwi Dolnośląskiej Wiadomości z miasta 80 lat harcerstwa – zapraszamy na festyn Aktualności Radni zgodzili się na nowe mini–osiedle w Jeleniej Górze Artykuły sponsorowane Karpacz noclegi z klasą – miejsce, które łączy komfort z naturą Jelonka wczoraj Klęski i anomalie pogodowe na Śląsku w latach 1450–1570 112 Wypadek w nieczynnej kopalni 112 Kto podpalił foodtruck'a? Aktualności Budują hotel w centrum Jeleniej Góry Aktualności Jak stworzyć stronę internetową dla firmy w 2025: prosty poradnik krok po kroku 112 Pijany uciekał przed policją Aktualności Jeleniogórzanie pojechali na marsz do Warszawy Aktualności Crossowcy i quadowcy niszczą lasy Aktualności Zasłużeni medycy uhonorowani podczas jubileuszu szpitala Aktualności Szpital w Jeleniej Górze świętuje 25 lat Aktualności Hotel Sudety sprzedany
Piątek, 30 maja
Imieniny: Jana, Karola
Czytających: 4062
Zalogowanych: 16
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: O Indiach w Przystani Twórczej

Piątek, 11 stycznia 2019, 13:03
Aktualizacja: Sobota, 12 stycznia 2019, 5:44
Autor: Krzysztof Tęcza
Jelenia Góra: O Indiach w Przystani Twórczej
Fot. Użyczone/Archiwum K. Tęczy
www.jelonka.com - Wykryto blokadę reklam
Wykryto wtyczkę adblock lub inną metodę blokowania reklam.


Nie lubisz reklam? Rozumiemy to.
Jednak Portal utrzymuje się głównie z tego źródła.

Dlatego proponujemy zakup subskrypcji, która pozwala na wyłączenie reklam.

Kupując subskrypcję pomagasz dzieciom z jeleniogórskich domów dziecka.

KUP SUBSKRYPCJĘ

Jeśli nie chcesz już teraz wykupić subskrypcji - prosimy o odblokowanie portalu w opcjach adblocka.

Zobacz jak odblokować
Cieplickie Centrum Kultury „Przystań Twórcza” zorganizowało spotkanie w Klubie Seniora „Młodzi Duchem” prelekcję pt. Indie oczami Krzysztofa Tęczy. Uczestnicy dowiedzieli się nie tylko o wyprawie, ale także o przygodach, jakie można tam przeżyć. Indie bowiem są krajem nieobliczalnym. Można tam doświadczyć zarówno miłego przyjęcia, jak i znaleźć się w sytuacjach stwarzających zagrożenie dla zdrowia jak i życia.
Ponieważ przebywałem w Indiach cały miesiąc, doświadczyłem wielu ciekawych sytuacji. Spotkałem się z miłym przyjęciem mieszkańców, którzy zaprosili mnie oraz osoby mi towarzyszące na przyjęcie rodzinne, spotkałem się z niezwykłą uprzejmością z jaką turysta nie spotyka się na co dzień, ale także uczestniczyłem w zdarzeniach bardzo niebezpiecznych, mogących doprowadzić do najgorszego. I nie wynikało to z kontaktu z inną kulturą, lecz z sytuacji panującej w danym terenie. Bo w rejonie, w którym od lat toczy się wojna nie ma mowy o normalnej sytuacji. Tam w każdej chwili można trafić na działania siłowe. Jednak, jeśli chodzi o turystów, są oni od razu informowani o takich sytuacjach i pomaga im się szybko opuścić taki teren – opowiada Krzysztof Tęcza.

Najkłopotliwszą sprawą w Indiach była dla nas dziwna fascynacja białym człowiekiem. Wygląda na to, że Anglicy wytworzyli w umysłach Hindusów wyobrażenie, iż biały człowiek jest kimś lepszym, mądrzejszym. A przecież wcale tak nie jest. Jednak miejscowi , gdy spotykają białych turystów, bardzo chętnie fotografują się z nimi. Proszą by ustawić się do pamiątkowej fotografii z całymi rodzinami. I widać, że dla nich jest to przyjemność, że cieszą się, gdy my zgadzamy się na taki drobny przejaw grzeczności. Dla nas jednak takie zachowanie na dłuższą metę jest kłopotliwe. Zaburza bowiem nasze plany. Bo gdy zrobimy sobie zdjęcie z jedną rodziną jest to i dla nas przyjemne. Jednak gdy takich grup ustawi się kilkadziesiąt, praktycznie jesteśmy uziemieni.

Jednak muszę stwierdzić, że spotkani na naszej trasie ludzie z reguły zachowywali się w stosunku do nas bardzo przyjaźnie. Cieszyli się gdy zwiedzaliśmy ich świątynie i interesowaliśmy się ich historią. Byli bardzo pomocni, gdy potrzebowaliśmy jakiejś rady. Nie kryli swojego zadowolenia, gdy włączaliśmy się w różnego rodzaju ceremonie jakie się właśnie odbywały. Nie mieli do nas pretensji ,gdy z braku wystarczającej wiedzy robiliśmy coś nie tak, np. w trakcie modłów w świątyniach. Byli przeszczęśliwi, gdy zdecydowaliśmy się zażyć kąpieli w Gangesie. Od razu otoczyli nas wianuszkiem i podawali słowa modlitwy, jaką powinniśmy w tym momencie odmówić by spełniło się przeznaczenie.

Oczywiście, nie oznacza to, że nie spotkaliśmy się z ludźmi niegodziwymi, oszustami czy naciągaczami. Spotkaliśmy takie osoby, spotkaliśmy całe grupy specjalizujące się w wyłudzeniu czy przekrętach. Jednak poradziliśmy sobie z nimi. Nie zakłóciło to specjalnie naszego pobytu w tym ciekawym kraju.

Największe zagrożenie podczas podróży po Indiach miało miejsce podczas naszego pobytu w Tybecie oraz w Himalajach. Wynikało to jednak z wysokości, na której się znajdowaliśmy oraz z typowych niebezpieczeństw, jakie stwarzają tereny górskie. Wiadomo, że organizm ludzki źle znosi duże wysokości, a gdy przekraczamy wysokość 5 tysięcy metrów nad poziomem morza musimy zdawać sobie sprawę, że rozrzedzone powietrze nie zapewni naszemu organizmowi odpowiedniej ilości tlenu. Również sama wysokość powoduje znaczne osłabienie naszego organizmu. Trzeba zatem dostosować swoje zachowanie do aktualnych warunków. Wtedy w zasadzie nic nam nie grozi.

Ja oczywiście podczas swojego wystąpienia miałem zachęcić moich słuchaczy do zastanowienia się, czy nie warto wybrać się na taką wyprawę, bo - wbrew pozorom - czynnikiem hamującym wcale nie jest tutaj cena. Koszty mieszczą się w granicach naszych możliwości. Najważniejszym jest nasze nastawienie. Chodzi o to, czy chcemy przeżyć coś niezwykłego, czy chcemy spędzić czas poznając coś nowego i w końcu ,czy marzymy o takich egzotycznych wyprawach.

Dodam tylko, że spotkanie to było zorganizowane w ramach działań Regionalnej Pracowni Krajoznawczej Karkonoszy, działającej w Bukowcu na mocy porozumienia pomiędzy Polskim Towarzystwem Turystyczno-Krajoznawczym Oddział „Sudety Zachodnie” a Związkiem Gmin Karkonoskich.

Twoja reakcja na artykuł?

2
50%
Cieszy
0
0%
Hahaha
1
25%
Nudzi
0
0%
Smuci
0
0%
Złości
1
25%
Przeraża

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Na kogo będziesz głosował(a) w drugiej turze wyborów?

Oddanych
głosów
1935
Rafał Trzaskowski
58%
Karol Nawrocki
30%
Nie idę w drugiej turze głosować
7%
Polityka mnie wcale nie interesuje
5%
 
Głos ulicy
Do Jeleniej Góry przyjechaliśmy znad morza
 
Warto wiedzieć
Przyszłość polskiej energetyki
 
Rozmowy Jelonki
Co zrobić ze zwierzakiem na majówkę?
 
112
Miał aż 1 promil za kierownicą
 
Aktualności
Kibice już zaczęli rozróby
 
112
Wypadek w nieczynnej kopalni
 
112
Kto podpalił foodtruck'a?
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group