Spotkanie barażowe poprzedziła minuta ciszy pamięci Marka Krzysztonia - byłego piłkarza Olimpii Kowary, jej wiernego kibica.
Po pierwszym gwizdku, przez ponad pół godziny na stadionie w Mirsku niewiele się działo, ale końcówka pierwszej połowy mogła się podobać. Najpierw prowadzenie objęli kowarzanie - po samobójczym trafieniu Kurzelewskiego, następnie w 44. minucie wyrównał Kucharczyk i wydawało się, że na przerwę obie ekipy zejdą przy stanie remisowym. Ostatecznie to gracze Olimpii zdołali jeszcze raz objąć prowadzenie (trafił Udod) i jak się okazało - były to jedyne gole w tym meczu. Im bliżej końca spotkania, tym mocniej atakowali łomniczanie, jednak ekipa Adriana Szczurka zdołała obronić się przed atakami rywali i po końcowym gwizdku cieszyła się z awansu do okręgówki.
Olimpia Kowary - KS Łomnica 2:1 (2:1)
Olimpia: Rogowski - Szeliga, Udod, Kędzierski, Wawrzyniak, Kosek, Szujewski, Zagrodnik, Kloczkowski, Ulicki, Oleksy. Rezerwowi: Chyliński, Szemiot, Matlaszek, Krzysztoń, Kowalczyk.
KSŁ: Kosiński - Kurzelewski, P. Habasiński, Kaszuba, Rosiński, Wilczyński, Maćkowski, O. Aleksiejew, Kucharczyk, Sawicki, Turczyk. Rezerwowi: Glina, Przywara, Rhoda, Jaworski, D. Klimek, D. Habasiński, Berezowski.
Gole: 1:0 Kurzelewski 38' (sam.), 1:1 Kucharczyk 44', 2:1 Udod 45'.