- Turniej był rozgrywany systemem każdy z każdym do dwóch wygranych setów. Poziom był wysoki i bardzo wyrównany, sety często kończyły się grą na przewagi czyli różnicą tylko dwóch punktów. Każda drużyna miała wygraną i przegraną, a o zajęciu miejsca w turnieju decydował stosunek małych punktów. Przykładem może być fakt iż drużyna faworytów czyli MDK zajęła dopiero 3. miejsce, zaś drużyna, która wydawała się najsłabsza zajęła 2. pozycję - relacjonuje przebieg zawodów Jerzy Sarna, prezes IKS-u Jelenia Góra.
Po podliczeniu małych punktów, końcowa kolejność przedstawiała się następująco:
1. SALOS Wrocław,
2. Limonki Wrocław,
3. MDK Fabryczna Wrocław
4. IKS Jelenia Góra
Drużyna Jeleniej Góry została zaproszona na ten turniej w ramach nawiązanej współpracy między MDK, a IKS-em, poprzez udział drużyny z Wrocławia w naszym turnieju organizowanym w ramach zadania "Siatkarska Jelenia Góra - moje Miasto".
- Turniej ten był dobrą okazją do konfrontacji naszej siatkówki z wrocławską oraz zdobycia cennego doświadczenia, które napewno przyda się podczas trzecioligowych meczów, które rozpoczynają się już 30 listopada – zaczynamy w Trzebnicy. W tej lidze będziemy najmłodszą drużyną zarówno wiekowo, jak i doświadczeniem, ale z pewnością dziewczęta nie będą odpuszczały. Mimo ostatniego miejsca we Wrocławiu, drużyna dobrze się zaprezentowała, pokazując że niewiele ustępuje bardziej doświadczonym koleżankom - dodaje prezes IKS-u.