Kotlina Jeleniogórska: Ostra jazda po kielichu
Autor: TEJO
Dwóch, którzy po kielichu zasiedli za kierownicą, patrole policji złapały po pościgu. Bardzo niebezpiecznie zakończyła się akcja pod Rybnicą. Tam ścigany kierowca stracił panowanie nad autem i uderzył w drzewo. Na szczęście ani prowadzącemu, ani pasażerowi nic się nie stało. Wcześniej nie reagował na sygnały, aby się zatrzymał.
Okazało się, że kierowca miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie.
Z kolei w Szklarskiej Porębie policjanci oraz funkcjonariusze Straży Granicznej zatrzymali do kontroli drogowej 36-letniego mieszkańca Podtynia. – Kierował samochodem marki Skoda w stanie nietrzeźwości (1,68 promila) i wbrew zakazowi prowadzenia pojazdów mechanicznych orzeczonego wyrokiem sądu – poinformowała nadkom. Edyta Bagrowska z Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze.
W Kowarach wpadł 23-letni mieszkaniec Karpnik, który prowadził auto nie dość, że wbrew zakazowi orzeczonemu przez sąd, to jeszcze po spożyciu alkoholu (1 promil w organizmie).
Także w Kowarach policjanci z Kowar zatrzymali 21-letniego mieszkańca tej miejscowości podejrzanego o to, że kierował samochodem w stanie nietrzeźwości. Mężczyzna miał 1,5 promila alkoholu w organizmie. W czasie kontroli drogowej 21-latek posłużył się przerobionym dowodem rejestracyjnym pojazdu.
W tej samej miejscowości przy ul. Leśnej policja zatrzymała 31-letniego kowarzanina, który kierował samochodem marki Opel Vectra będąc w stanie nietrzeźwości i pomimo zakazu orzeczonego wyrokiem sądu. Kierowca miał 1,8 promila alkoholu w organizmie.
2,06 promila alkoholu miał zatrzymany przez policję 44-latek z Karpacza, któremu także sąd zabronił prowadzenia pojazdów mechanicznych.