66–latek z Mirska kilka razy strzelił z broni palnej w jednym z lokali gastronomicznych w miasteczku. Nikomu nic się nie stało. Agresorowi odebrano broń, ale w jego mieszkaniu policja znalazła mały arsenał.
Do zdarzenia doszło kilka dni temu w Mirsku. Mężczyzna podczas awantury użył broni palnej, z której kilkukrotnie wystrzelił. Na szczęście nikogo nie trafił. Po incydencie świadkowie zdarzenia zabrali posiadaczowi pistolet i oddali go policjantom z Mirska.
Stróże prawa podczas przeszukania mieszkania podejrzanego znaleźli kolejne egzemplarze broni i naboje. 66-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Grozi mu kara do ośmiu lat więzienia. Policja wyjaśnia szczegóły i okoliczności sprawy.